Ogromna wpadka komentatora Eurosportu! Nie wiedział, że ma włączony mikrofon Wiadomości sportowe z kraju i świata

Ogromna wpadka komentatora Eurosportu! Nie wiedział, że ma włączony mikrofon

Karol Stopa, komentator Eurosportu, nie będzie dobrze wspominał drugiej rundy olimpijskiego turnieju tenisistek na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Nie dość, że odpadła nasza reprezentantka Iga Świątek, to jeszcze redaktor Eurosportu nie wiedział, że jego mikrofon jest włączony i w czasie przerwy jednego z meczów użył kilku mocno niecenzuralnych słów.

Jednym z najciekawszych spotkań dzisiejszego poranka był pojedynek rozstawionej z numerem trzy Aryny Sabalenki z Donną Vekić. To właśnie w trakcie tego spotkania wpadkę zaliczył komentator Eurosportu Karol Stopa.

Po kilku mocnych słowach redaktor prawdopodobnie dowiedział się, że jest na antenie i że jego słowa nie są wyciszone.

– Co jest? Ale to było wyłączone, Jacek. No przecież migało, kurczę pieczone – stwierdził komentator.

Chwilę wcześniej na antenie padło kilka wulgaryzmów, za które przeprosiło już biuro prasowe Eurosportu.

– Przepraszamy w imieniu Eurosportu i Karola Stopy za niewłaściwy język, którym posłużył się podczas transmisji meczu tenisowego. Dołożymy wszelkich starań, aby podobne sytuacje nie miały miejsca, a komentarz na naszych platformach był zawsze zgodny z najwyższymi standardami – czytamy na portalu Wirtualne Media.

– Osoby zaniepokojone chcemy uspokoić: Karol Stopa nigdzie się nie wybiera. Prywatna rozmowa (nie komentarz!) z powodu błędu technicznego dostała się na antenę. Oczywiście zdarzyć się to nie powinno, ale za to już przeprosiliśmy Jedziemy dalej! – poinformował Eurosport na Twitterze.

Źródło: Autor:
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij