Najnowsze wiadomości ze świata

Ogromny atak na Twittera. Hakerzy przejęli konta polityków i celebrytów

Konta na popularnym portalu społecznościowym Twitter padły ofiarą hakerów. Przedstawiciele portalu twierdzą, że był to skoordynowany atak.

Ofiarami ataków padło wielu znanych polityków, biznesmenów, firm i celebrytów. Hakerom udało się uzyskać dostęp do kont m.in. Joe Bidena, Billa Gatesa, Jeffa Bezosa, Mike’a Bloomberga, Kanye Westa, Kim Kardashian i Barracka Obamy. Następnie hakerzy wykorzystali autorytet ich właścicieli aby wypromować przekręt z kryptowalutami. Zamieścili na ich kontach link do strony na której można było dokonywać wpłat bitcoinami i twierdzili – udając prawdziwych właścicieli tych kont – że za każdą wpłatę oddadzą osobie jej dokonującej dwa razy tyle.

Twitter zareagował po ok. godzinie. Wszystkie ofiary ataków korzystały z tzw. zweryfikowanych kont. Takie konta należą do osób publicznych – dziennikarzy, artystów, polityków etc. – i mają przy swojej nazwie charakterystyczny niebieski znaczek który pozwala na pierwszy rzut oka stwierdzić, że jest to autentyczne konto a nie ktoś, kto się pod taką osobę podszywa. W pierwszej reakcji Twitter wyłączył więc wszystkim zweryfikowanym kontom. Dwie godziny później przedstawiciele firmy ogłosili, że opublikowane przez hakerów tweety zostały usunięte a większość zweryfikowanych kont odzyskała możliwość tweetowania. Ostrzegli jednak, że nadal trwa badanie tego ataku i ich możliwych skutków, co może przez jakiś czas mieć negatywny wpływ na działanie ich portalu.

Zdaniem ekspertów od cyberbezpieczeństwa był to największy podobny incydent na Twitterze od czasu kiedy w zeszłym roku ofiarą hakerów padło konto jego założyciela Jacka Dorseya. Podkreślają jednak, że wykorzystanie przez hakerów dostępu do tych kont do wypromowania zwykłego przekrętu finansowego było w tym wypadku najlepszym scenariuszem. Twitter jest nieco mniej popularny niż inne portale społecznościowe ale cieszy się opinią poważniejszego medium niż np. Facebook, przez co często jest wykorzystywany do komunikacji przez osoby publiczne. Z jego użycia słynie chociażby Donald Trump, który zwyczajowo właśnie na nim ogłasza kolejne kroki swojej administracji. Opublikowanie przez hakerów tweeta z konta znanego biznesmena mogłoby mieć ogromne konsekwencje dla finansów jego firmy i nawet wywołać kryzys na giełdzie. Opublikowanie tweeta z konta polityka mogłoby wywołać poważny incydent polityczny, nawet międzynarodowy.

Sam Twitter nadal bada jak doszło do tego ataku. Ich zdaniem skala tego ataku i jego koordynacja świadczą, że hakerzy nie atakowali indywidualnych kont. Podejrzewają, że pierwszą ofiarą padł pracownik lub pracownicy portalu, którzy mieli dostęp do wewnętrznych systemów i narzędzi a następnie wykorzystali je aby bez problemu przejąć kontrolę nad tymi kontami. Uzyskali go dopiero bardzo wczesnym rankiem, co gwarantowało im, że osoby prowadzące te konta będą jeszcze spały i nie zauważą od razu, że coś jest nie tak.

Ich atak okazał się za to relatywnym sukcesem finansowym. Specjalista od kryptowalut Tim Cotten powiedział CNN Buisness, że setki osób dały się nabrać i wpłaciły oszustom bitcoiny o wartości ponad 100 tysięcy dolarów. Ich odzyskanie przez poszkodowanych będzie najprawdopodobniej niemożliwe gdyż większość została już dawno przeniesiona z tzw. portfela do którego prowadziły linki oszustów do innych portfeli. Główną cechą kryptowalut jest to, że ich przepływ jest niezwykle trudny do namierzenia, przez co często są one używane przez przestępców – zarówno do finansowania nielegalnych operacji jak i właśnie w przekrętach.

Tego typu przestępstwa są w USA bardzo poważnie traktowane i hakerom może grozić za nie wieloletnie więzienie. Biuro polowe FBI w San Francisco wydało już oświadczenie, że są świadomi co zaszło. Na razie nie ogłoszono oficjalnie początku śledztwa, ale jest bardzo prawdopodobne, że agenci już teraz pracują nad tą sprawą.

Źródło: Stefczyk.info na podst. CNN Buisness Autor: WM
Fot.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij