Wczoraj zamachowiec zaatakował nożem przechodniów w Hadze. Okazuje się, że jego ofiarami były dzieci.
Atak miał miejsce wczoraj ok. 19.45. Zamachowiec wszedł do sklepu Hudson’s Bay na Grote Marstraat, głównej dzielnicy handlowej miasta. Napastnik wszedł do sklepu i zaczął dźgać nożem klientów. Wkrótce potem uciekł.
Holenderska policja oznajmiła, że udało mu się zranić trzy osoby. Wszystkie były niepełnoletnie, nie ujawniono jednak ich wieku. Z zeznań świadków wynika, że dwie z ofiar były nastoletnimi dziewczynami. Cała trójka została przewieziona do szpitala, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Holenderska policja obecnie poszukuje sprawcy. Początkowo podano jego rysopis: ataku miał dokonać czarnoskóry mężczyzna w wieku 40-50 lat, ubrany w szary dres. Później jednak wycofano ten rysopis twierdząc, że był fałszywy. Państwowa telewizja NOS twierdzi powołując się na źródła w policji, że na razie nie podejrzewa się motywów terrorystycznych.