Odkryty w USA inwazyjny gatunek robaka płaskiego (Amaga pseudobama) pojawił się już co najmniej w trzech stanach – informuje pismo „PeerJ”. W zespole, który dokonał odkrycia, jest naukowiec z Uniwersytetu Szczecińskiego.
Zespół badawczy stworzyli francuscy naukowcy z Narodowego Muzeum Historii Naturalnej w Paryżu, Drexel University i North Carolina State University w Stanach Zjednoczonych, James Cook University w Australii oraz badacz związany z polską uczelnią – dr hab. Romain Gastineau, specjalista od sekwencjonowania DNA z Instytutu Nauk o Morzu i Środowisku Uniwersytetu Szczecińskiego.
“Tego typu zwierzętami nikt się nie interesował przez ponad 100 lat, poza kilkoma ścisłymi specjalistami od bezkręgowców. Teraz nastąpiło szerokie zainteresowanie, także osób spoza społeczności naukowej, ponieważ są one inwazyjne. Dzięki temu nastąpił rozwój badań nad tymi płazińcami (…) I dzięki temu odkrywamy np. nowe gatunki” – powiedział PAP we wtorek dr Gastineau.
Zwierzęta te, jak zaznaczył badacz, są inwazyjne w Europie, Ameryce i na niektórych odległych wyspach, jak Martynika, Gwadelupa, Reunion, Tahiti. “A do tego w niektórych z tych miejsc są całkowicie niekontrolowane, ponieważ nie mają tam swoich naturalnych wrogów (drapieżników)” – dodał naukowiec.
Większość z nich pochodzi z Azji Południowo-Wschodniej, Wietnamu, Tajlandii, Indonezji; wiele pochodzi z Australii, Nowej Zelandii, a nawet z Papui Nowej Gwinei.
Jak się okazuje, mają one duży wpływ na bezkręgowce glebowe, jak np. dżdżownice. “Problem z nimi polega na tym, że są drapieżnikami bezkręgowców glebowych i zjadają głównie dżdżownice. A dżdżownice już mają problemy z powodu np. chemikaliów (…) W niektórych miejscach, takich jak Anglia i Szkocja, to całkiem poważny problem, bo jest już 20 proc. mniej dżdżownic z tego powodu” – zwrócił uwagę badacz.
Płazińce, nazywane też robakami płaskimi, to bezkręgowce o długim, spłaszczonym ciele. Większość płazińców jest pasożytami wewnętrznymi zwierząt, w tym również człowieka. Najbardziej znanymi płazińcami są tasiemce – mogą one osiągać długość nawet kilkunastu metrów. Płazińce, które nie są pasożytami (na przykład wypławki), żyją głównie w środowisku wodnym.
Nowy, lądowy gatunek po raz pierwszy zauważony w Karolinie Północnej w 2020 r., to brązowego koloru płaziniec o długości kilku centymetrów. Jego szczególną cechą jest to, że bardzo przypomina Obama nungara, drapieżny gatunek rodzimy dla Brazylii i Argentyny, który zaatakował znaczną część Europy, pożerając małe ślimaki, spulchniające glebę dżdżownice, czy inne drobne zwierzęta.
Nowy robak został nazwany Amaga pseudobama w nawiązaniu do tego podobieństwa. Wbrew pozorom nazwa nie ma nic wspólnego z Barackiem Obamą – w południowoamerykańskim języku Tupi słowo „oba” oznacza „liść”, a „ma” – „zwierzę”, co nawiązuje do kształtu ciała płazińca.
Gdy pojawiły się pierwsze zdjęcia robaka, naukowcy uznali, że chodzi o Obama nungara. Dopiero po badaniu molekularnym, opóźnionym z powodu lockdownów w 2020 r., stało się jasne, że gatunek ten bardzo różni się od Obama nungara. Następnie naukowcy przeprowadzili szczegółową analizę morfologiczną i badanie molekularne, w tym opis kompletnego genomu mitochondrialnego i opisali gatunek znaleziony w Stanach Zjednoczonych pod nazwą Amaga pseudobama, aby zaznaczyć jego podobieństwo do Obama nungara. Podobnie jak Obama nungara, Amaga pseudobama pochodzi z Ameryki Południowej; jednak nigdy nie został tam zaobserwowany ani przeanalizowany.
Oprócz Karoliny Północnej Amaga pseudobama występuje na Florydzie i w Georgii, mógł też zaatakować inne stany. Znanych jest kilka innych inwazyjnych gatunków płazińców odkrytych w południowych Stanach Zjednoczonych, w tym Platydemus manokwari.
Jak zwracają uwagę naukowcy (http://doi.org/10.7717/peerj.17904), podobieństwo Amaga pseudobama do Obama nungara będzie przeszkodą w zrozumieniu rozmieszczenia gatunku na podstawie danych przekazywanych przez wolontariuszy współpracujących z badaczami zawodowymi (nauka obywatelska – citizen science). Taka współpraca w dużej mierze opiera się na przesyłaniu zdjęć napotkanych okazów – w tym przypadku nie da się odróżnić obu gatunków na podstawie zdjęcia.
Biorący udział w pracach zespołu dr Romain Gastineau jest francuskim naukowcem pracującym na co dzień w Instytucie Nauk o Morzu i Środowisku Uniwersytetu Szczecińskiego. Prowadzi głównie badania genomiczne mikroalg oraz zajmuje się sekwencjonowaniem genomów mitochondrialnych bezkręgowców, w szczególności inwazyjnych płazińców lądowych.