Najnowsze wiadomości ze świata

O krok od katastrofy. Kolejny kontenerowiec stracił napęd tuż przed ważnym mostem

Dziennik New York Post ujawnił, że w piątek ogromny kontenerowiec stracił napęd gdy zbliżał się do ważnego mostu. Dwa tygodnie temu taki incydent doprowadził do katastrofy.

Tym razem zdarzenie miało miejsce w Nowym Jorku. Amerykańska Straż Przybrzeżna (USCG) potwierdziła, że w piątek dostała zgłoszenie, że ważący 89 tys. ton kontenerowiec M/V APL Qingao zgłosił w piątek ok. 20:30 awarię napędu.

Gdy to się stało, statek płynął przez Kill Van Kull. To szlak żeglugowy, który łączy nowojorską Staten Island i Bayonne w New Jersey. To jeden z najważniejszych kanałów żeglugowych portów w Nowym Jorku i New Jersey. Awaria miała miejsce blisko mostu Verrazzano-Narrows, który łączy Staten Island z Brooklynem.

26 marca do podobnej awarii doszło w Baltimore. Kontenerowiec MV Dali miał awarię zasilania, gdy zbliżał się do mostu Francisa Scott Keya. Na skutek awarii uderzył w jeden z filarów, co spowodowało zawalenie się mostu. W katastrofie zginęło sześć osób, a straty zapewne sięgną miliardów dolarów.

Tym razem udało się uniknąć podobnej katastrofy. USCG ujawniła, że Qindao towarzyszyły w drodze trzy holowniki. To było rutynowe działanie w wypadku dużych jednostek, które pływają po tym kanale. Gdy nastąpiła awaria, poprowadziły statek na kotwicowisko na północ od mostu. Gdy jego załoga udowodniła USCG, że naprawiła napęd, i przekazała jej dokładny raport o przyczynach awarii, pozwolono jej ruszyć w dalszy rejs do Charleston w Południowej Karolinie.

Qinqdao pływa pod maltańską banderą i należy do francuskiej firmy logistycznej CMA CGM. W momencie awarii płynął do Norfolk w Wirginii. Firma na razie nie skomentowała tego incydentu.

Źródło: Stefczyk.info na podst. NYPost Autor: WM
Fot. Ajay Suresh

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij