Brytyjski rząd przedstawił nowe wzory pounijnych paszportów. Brytyjskie media odkryły, że nowe dokumenty będą drukowane w Polsce.
W 1988 roku UK zmieniła swoje paszporty w błękitnych okładkach, używane od lat dwudziestych, na nowe, których okładki były burgundowe i ozdobione napisem Unia Europejska. Miało to na celu unifikację ich wyglądu z tymi, których używają pozostałe państwa UE. W okresie referendum brexitowskiego postulat powrotu do dawnych paszportów był często podnoszony przez zwolenników wyjścia z UE, którzy uznawali ten ruch za symbol odzyskania przez Brytyjczyków swojej tożsamości narodowej.
Ich marzenie się spełniło. Brytyjski rząd przedstawił oficjalne wzory nowych paszportów – i wyglądają bardzo podobnie do tych, jakie były używane wcześniej. Ciemnoniebieską okładkę zdobi złoty herb Wielkiej Brytanii, nie ma natomiast na niej – z przyczyn oczywistych – napisu Unia Europejska. Na tylnej okładce znalazły się za to wytłaczane symbole roślinne Anglii, Szkocji, Walii i Irlandii Północnej.
The new British Passport is being promoted by @BorisJohnson to trigger remainiacs.
Will it work?
Like taking candy from a baby.
You are a wind up merchant @BorisJohnson, but i like it 😂 pic.twitter.com/AIXggTNIbT— 🍖 Gammon & Chips 🍟 (@ds37alwaysred) February 22, 2020
Sekretarz Spraw Wewnętrznych Priti Patel stwierdziła, że powrót do niebiesko-złotych paszportów „ponownie będzie związany z naszą tożsamością narodową”. Dodała, że „wyjście z Unii Europejskiej da nam unikalną możliwość odtworzenia naszej tożsamości narodowej i wykucia nowej ścieżki w świecie”.
Przy okazji wybuchł jednak mały skandal. Dziennik The Times odkrył, że nowe brytyjskie paszporty będą drukowane w Polsce.
Przetarg na druk nowych dokumentów jeszcze w 2019 wygrała francusko-holenderska firma Gemalto, specjalizująca się w m.in. cyfrowej identyfikacji i ochronie danych, kupiona w zeszłym roku przez francuską grupę Thales. Był to dla nich łakomy kąsek gdyż kontrakt na druk paszportów wyceniono na 260 milionów funtów. Fakt, że zdobyli go Francuzi, wzbudził w UK zrozumiałe kontrowersje. Przedstawiciele biorącej udział w tym przetargu brytyjskiej firmy De La Rue zarzucali rządowi Theresy May, że wziął pod uwagę wyłącznie cenę a nie jakość gotowych produktów czy to gdzie będą produkowane.
Nowe brytyjskie paszporty według zapowiedzi mają mieć supernowoczesne zabezpieczenia i być produkowane w sposób jak najmniej szkodliwy dla ekologii. Dziennikarze The Times odkryli, że Gemalto zleci ich produkcję swojemu polskiemu oddziałowi, który działa w mieście Tczew.
Nowe paszporty będą wydawane od przyszłego miesiąca. Obecne pozostaną ważne, ale nie będzie można ich przedłużać.