40 nielegalnych imigrantów wnioskujących o azyl w Wielkiej Brytanii, którzy zakwaterowani są na budzącej kontrowersje barce “Bibby Stockholm”, albo już przeszło na chrześcijaństwo albo jest w trakcie konwersji – podał w poniedziałek dziennik “Daily Telegraph”.
To oznacza, że na chrześcijaństwo postanowiła przejść już prawie co siódma z ok. 300 osób, które przebywają na barce zacumowanej w Portland na południu Anglii. Jak dodaje gazeta, w brytyjskim rządzie rośną obawy, że konwersje na chrześcijaństwo przez ubiegających się o azyl są udawane i motywowane jedynie chęcią zwiększenia swoich szans przy rozpatrywaniu wniosków.
Sprawa podejrzanych konwersji na chrześcijaństwo wróciła przy okazji trwających już piątą dobę poszukiwań afgańskiego azylanta. Mężczyzna w środę wieczorem oblał w Londynie żrącą substancją swoją byłą partnerkę, jej dwie córki, a przy okazji dziewięć postronnych osób. Jak się później okazało, 35-letni Abdul Shokoor Ezedi otrzymał azyl – w trzeciej próbie – bo twierdził, że przeszedł na chrześcijaństwo i w ojczyźnie groziłyby mu prześladowania. Ale w piątek jeden z jego przyjaciół powiedział anonimowo “Daily Telegraph”, że Ezedi wciąż przestrzega wymogów islamu.
W niedzielę dwie poprzednie szefowe ministerstwa spraw wewnętrznych, Suella Braverman i Priti Patel, wprost zarzuciły kościołom, że na masową skalę ułatwiają uzyskiwanie azylu przez imigrantów, poświadczając ich rzekome przejście na chrześcijaństwo. Patel przywołała przypadek pochodzącego z Iraku Emada al Swealmeena, który w listopadzie 2021 r. zdetonował ładunek wybuchowy przed szpitalem w Liverpoolu, cztery lata po tym, jak jakoby przeszedł na chrześcijaństwo.
Dziekan katedry w Liverpoolu przyznał kilka lat temu, że w ciągu czterech lat ochrzcił około 200 osób ubiegających się o azyl, ale nie przypomina sobie ani jednego przypadku, by ktoś z brytyjskim obywatelstwem przechodził z islamu na chrześcijaństwo.
“Daily Telegraph” informuje, że w poniedziałek obecny minister spraw wewnętrznych James Cleverly ma otrzymać wstępny raport na temat podejrzanych konwersji na chrześcijaństwo. Po otrzymaniu dokumentu ma zdecydować, czy potrzebne są zmiany w prawie i ściślejsza kontrola osób ubiegających się o azyl na podstawie domniemanych prześladowań religijnych.
Zacumowana w porcie w Portland barka “Bibby Stockholm” ma być w zamyśle brytyjskiego rządu jednym ze sposobów – obok deportacji do Rwandy – na zniechęcanie potencjalnych nielegalnych imigrantów do podejmowania prób przedostania się do Wielkiej Brytanii. Warunki zakwaterowania na jednostce są znacznie skromniejsze niż w wynajmowanych przez rząd hotelach, dokąd trafia spora część nowo przybyłych. Docelowo zakwaterowanych na niej ma być ponad 500 osób.