Facebookowy profil „Platforma Obywatelska Pomorze Zachodnie” rozpowszechniał informacje dotyczące szczecińskiego blogera, zgodnie z którymi Matecki miał w przeszłości znęcać się nad jedną z koleżanek w szkole.
Zdaniem szczecińskiego sądu zachodnio-pomorska sekcja opozycyjnej partii rozsyłała nieprawdziwe informacje szkalujące. W związku z tym ugrupowanie miało publicznie przeprosić Dariusza Mateckiego za cała sytuację. PO wykonała sądowe orzeczenie i opublikowała przeprosiny. Godzinę po północy.
-Przepraszamy Pana Dariusza Mateckiego – kandydata do Rady Miasta Szczecin z 2 miejsca na liście Prawa i Sprawiedliwości w okręgu Nr 5, że na profilu Platforma Obywatelska Pomorze Zachodnie na portalu Facebook rozpowszechnialiśmy nieprawdziwe informacje na temat jakoby był damskim bokserem. Ponadto wyrażamy ubolewanie, że informacje te naruszyły dobre imię Pana Dariusza Mateckiego oraz naraziły go na niekorzystne konsekwencje w czasie prowadzonej kampanii wyborczej, w szczególności utratę wiarygodności i zaufania niezbędnego do wykonywania mandatu radnego. – napisali na Facebooku
Zdaniem prawicowego blogera fakt opublikowania przeprosin o tak późnej godzinie nie był przypadkowy. Platformie miało zależeć na zmniejszeniu zasięgu, tak aby post dotarł do jak najmniejszej ilości osób. Dlatego też Dariusz Matecki skierował nietypową prośbę do użytkowników mediów społecznościowych.
-Prośba o pomoc. Pierwszy raz Platforma Obywatelska została zmuszona do przyznania się do kłamstw i pomówień! Opublikowali przeprosiny o 1 w nocy i zasypali postami, aby zasięg był jak najniższy. Zróbmy im zasięg! Dajcie RT i udost. na FB! – napisał szczeciński bloger
JD/ Do Rzeczy/ za Twitter