Nietypowa scena po meczu w ramach eliminacji mistrzostw świata 2026. Po spotkaniu Norwegii z Mołdawią, które skończyło się wynikiem 11:1, doszło do… przeprosin za strzelone bramki.
Słynny norweski piłkarz Erling Haaland zdecydował się przeprosić bramkarza rywali Cristiana Avrama za strzelenie mu pięciu goli. Avram przyznał w rozmowie z norweską telewizją TV2, że Haaland zrobił to z szacunkiem i humorem. Norweski piłkarz tłumaczył rywalowi, że w przypadku jego drużyny liczył się nie tylko zwycięski wynik, ale również bilans bramek. Norwegia znajduje się obecnie na czele grupy z 15 punktami i bilansem 24-3.
Przed Haalandem jedynym norweskim piłkarzem, który zdobył dla Norwegii pięć bramek w jednym meczu był Odd Wang Soerensen, któremu udało się tego dokonać w 1948 roku.