Telewizja Polsat News dowiedziała się nieoficjalnie, że KE zatwierdzi polski KPO już w przyszłą środę. Pieniądze z Funduszu Odbudowy powinny trafić do Polski już na przełomie sierpnia i września.
Polska wnioskuje o 23,9 mld euro w ramach grantów i 11,5 mld euro z części pożyczkowej. Brukselska korespondentka Polsatu Dorota Bawolek dowiedziała się, że polskie KPO zostanie zatwierdzone już w przyszłą środę na kolegium komisarzy. Po spodziewanej decyzji szefowa KE Ursula von der Leyen przyjedzie do Warszawy aby spotkać się z premierem Mateuszem Morawieckim.
Premier Morawiecki przypomniał, że Polska złożyła swój KPO już jakiś czas temu. Poinformował, że rząd dostaje z KE pozytywne sygnały w tym zakresie. „To jest uzgodnienie tzw. “kamieni milowych”, czyli pewnych warunków, które wszystkie kraje członkowskie musiały uzgodnić z KE i my również je uzgodniliśmy” – poinformował.
Premier ocenił, że jest szansa, aby „kamienie milowe” zostały podpisane w ciągu kilku najbliższych dni. Zauważył, że nie było w tym celu żadnego szczególnego działania. Ocenił, że za takie można uznać jedynie reformę wymiaru sprawiedliwości, m.in. likwidację Izby Dyscyplinarnej, ale te i tak były planowane do wdrożenia.