Niemcy o zmianach w polskim sądownictwie: rząd niewiele zdziałał, bo prezydent wszystko blokuje

Według UE po rządach PiS Polska wróciła na drogę praworządności. Rzeczywistość wygląda jednak mniej różowo. Prezydent Andrzej Duda, którego politycznym obozem jest PiS, chce zapobiec cofnięciu reformy sądownictwa i blokuje sądy – pisze niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.

Gazeta zwraca uwagę, że obecnie w Polsce jest prawie pięćset sędziowskich wakatów. I – jak podkreśliła w środę „FAZ” – liczba ta będzie nadal rosnąć w nadchodzących miesiącach. „Powodem nie jest brak kandydatów na wolne stanowiska, ale polityczna walka o władzę między rządem premiera Donalda Tuska a prezydentem Andrzejem Dudą. Zgodnie z żądaniami UE rząd chce przywrócić niezależność sądów, które narodowo-konserwatywny PiS próbował poddać kontroli politycznej podczas swoich rządów w latach 2015-2023. Prezydent, którego politycznym obozem jest PiS, chce zapobiec cofnięciu reformy sądownictwa” – pisze niemiecki dziennik.

„Frankfurter Allgemeine Zeitung” zaznaczyła, że z perspektywy UE spór o praworządność w Polsce jest rozdziałem zamkniętym. „W rzeczywistości jednak polski rząd ma niewiele do pokazania poza dobrą wolą” – oceniono. Według niemieckich dziennikarzy wszystkie zmiany zawodzą z powodu prezydenta Andrzeja Dudy. „Dotyczy to również nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. (…) Dopóki ustawa ta nie wejdzie w życie, przepisy, które doprowadziły do serii wyroków europejskich sądów przeciwko Polsce, w których stwierdzono, że sądy w Polsce nie mają już niezależności wymaganej w państwie konstytucyjnym, pozostaną w mocy” – czytamy w „FAZ”.

Przypomniano, że prezydent Andrzej Duda skierował na początku sierpnia nowelizację ustawy o KRS do Trybunału Konstytucyjnego, który – jak podkreślił niemiecki dziennik – „jest nadal kontrolowany przez członków PiS i nie ma terminu na podjęcie decyzji”. Jak dodała „FAZ”, stwarza to poważne problemy dla obecnego rządu, ponieważ wyroki wydawane przez sędziów z tzw. neo-KRS są zaskarżalne zgodnie z europejskim orzecznictwem.

„Frankfurter Allgemeine Zeitung” wskazała, że sytuacja ta przynosi szkodę obywatelom. „Minister sprawiedliwości Adam Bodnar wstrzymał więc ogłaszanie konkursów na stanowiska sędziowskie do czasu wyboru nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Prowadzi to do stale rosnącej liczby nieobsadzonych wakatów, co oznacza, że postępowania trwają dłużej – ze szkodą dla obywateli” – podsumowuje niemiecki dziennik.