Nielegalny imigrant jest podejrzany o zamordowanie studentki. Polityk żąda wyjaśnień - Wiadomości z Polski i Świata

Policja aresztowała nielegalnego imigranta, którego podejrzewają o zamordowanie 22-letniej studentki Uniwersytetu w Georgii. Gubernator tego stanu żąda od Bidena wyjaśnień, dlaczego pozwolono mu zostać w USA.

W czwartek ok. południa uniwersytecka policja (UGA) otrzymała zgłoszenie, że 22-letnia studentka pielęgniarstwa Laken Hope Riley wyszła pobiegać i kontakt z nią się urwał. Niedługo potem policjant znalazł jej ciało w pobliżu jeziora Herrick, na terenie kampusu. Przyczyną śmierci był najprawdopodobniej cios tępym narzędziem.

Policja zatrzymała w związku z tą zbrodnią kilka osób, ale na podstawie nagrań z monitoringu, zeznań świadków i znalezionych na miejscu zbrodni dowodów głównym podejrzanym został 26-letni Jose Antonio Ibarra. Mężczyzna jest nielegalnym imigrantem z Wenezueli. Nie studiuje na tej uczelni. Ich zdaniem Riley była przypadkową ofiarą – nie znał jej wcześniej i nie planował, że dokona zbrodni, skorzystał z okazji. Nie ma też długiej kartoteki policyjnej.

According to NewsNation, illegal alien Jose Ibarra was apprehended by the border patrol in Sept of 2022.
He was then welcomed into the country by the Biden Administration.
Police say he never met Laken Hope Riley before allegedly abducting and murdering her. pic.twitter.com/p5r6suFXu8
— National Conservative (@NatCon2022) February 24, 2024

Równocześnie policja aresztowała jego brata, 29-letniego Diego Ibarrę. To była pomyłka – był bardzo podobny do brata i pasował do jego życiorysu. Mężczyzna wylegitymował się jednak tzw. zieloną kartą, która okazała się być fałszywa. Został oskarżony o używanie fałszywych dokumentów, grozi mu do 10 lat więzienia.

Telewizja Fox News poinformowała, w oparciu o źródła w Departamencie Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS) i imigracyjnej służbie ICE, że Ibarra dotarł do USA nielegalnie w 2022 roku, przekradając się z Meksyku do teksańskiego El Paso. Został zatrzymany przez służby, ale zdecydowano się go wypuścić na wolność. W sobotę republikański gubernator Georgii wysłał list do prezydenta Bidena, w którym domaga się od niego wyjaśnień i zabezpieczenia granicy z Meksykiem. Chce wiedzieć, dlaczego jego administracji nie poinformowano, że w jego stanie wypuszczono nielegalnego imigranta. Dodał, że o tym, że to nielegalny imigrant, dowiedział się z przecieków do prasy.