Policja aresztowała dwóch podejrzanych o zamordowanie 12-letniej dziewczyny. Okazało się, że obaj są nielegalnymi imigrantami.
Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek w teksańskim mieście Houston. Idąca do pracy kobieta zauważyła zwłoki dziewczyny leżące w strumieniu. Policja ustaliła, że to 12-letnia Jocelyn Nungaray. Policja od początku podejrzewała, że została zamordowana.
Nagrania z monitoringu pokazały, że przed śmiercią Nungaray towarzyszyło dwóch dorosłych mężczyzn. Cała trójka udała się wspólnie do drogerii, a następnie na most. Gdy mężczyźni z niego zeszli, dziewczyny już z nimi nie było. Policja jest przekonana, że zamordowali ją na tym moście i zrzucili jej zwłoki do strumienia. Na razie nie ujawniono jak zginęła i jaki był potencjalny motyw.
Śledztwo doprowadziło policjantów do apartamentów przy Northborou Drive. Tam przesłuchali dwóch podejrzanych, 21-letniego Johana Jose Rangela Martineza i 26-letniego Franklina Jose Pena Ramosa. Dowody z miejsca zbrodni były na tyle silne, że obaj zostali aresztowani i oskarżeni o morderstwo. Obecnie policja sprawdza co łączyło ich z ofiarą.
12-year-old Jocelyn Nungaray’s alleged k*llers were just arrested in Houston. They’re from Venezuela.
Take a moment to listen to Jocelyn’s mom as she expresses grief at losing her daughter. Feel her pain, sadness and powerlessness.
This could be any of us.
Joe Biden did this. pic.twitter.com/MVet4MRD8R
— Paul A. Szypula 🇺🇸 (@Bubblebathgirl) June 20, 2024
Dziennik NYTimes informuje, że obaj oskarżeni to nielegalni imigranci z Wenezueli. Źródła w Departamencie Bezpieczeństwa Wewnętrznego powiedziały im, że Ramos przekroczył nielegalnie granicę z Meksykiem 28 maja. Został złapany przez straż graniczną. Powiedział strażnikom, że poczeka na proces przed sądem imigracyjnym u swojego wujka, więc został wypuszczony na wolność. Agenci założyli mu tylko lokalizator na nogę, ale nie wiadomo, czy miał go na sobie gdy miał dokonać zbrodni. Martinez dotarł do USA 14 marca, ale straż graniczna również wypuściła go na wolność. On także dostał lokalizator, ale zdjęto go w maju. Departament prowadzi obecnie śledztwo w tej sprawie.