Nie żyje piosenkarka, która mierzyła się z rakiem. Miała zaledwie 31 lat

Kilka tygodni temu opisywaliśmy historię amerykańskiej piosenkarki Cat Janice, która cierpiąc na zaawansowaną chorobę nowotworową, nagrała piosenkę, którą zapisała swojemu 7-letniemu synkowi, by zabezpieczyć jego przyszłość. Niestety, obiecująca artystka przegrała walkę z rakiem. 28 lutego odeszła, osieracając swojego synka.

– Dziś rano w swoim rodzinnym domu, otoczona kochającymi bliskimi, Catherine w pokoju udała się ku Światłości i w miłujące ramiona niebieskiego Stwórcy. Jesteśmy ogromnie wdzięczni wszystkim, którzy w ostatnich miesiącach towarzyszyli nam w jej chorobie i okazywali swoją miłość.  W ostatnich tygodniach Cat mogła cieszyć się, że jej muzyka trafia w miejsca i do ludzi, do których nigdy nie spodziewała się, że dotzre Teraz spoczywa w pokoju, wiedząc, że nadal będzie wspierać swojego syna przez swoją muzykę. To nie byłoby możliwe bez Was. Dziękujemy” – napisał na Facebooku brat piosenkarki.

Przypomnijmy, że od kilku miesięcy wokalistka  zdawała sobie sprawę z nieuchronności i bliskości śmierci. Wówczas też wpadła na pomysł, by z myślą o swoim dziecku, chcąc zapewnić mu spokojny byt, nagra piosenkę i przeniesie prawa autorskie na swojego syna, by mógł on bez zbędnych formalności i czekania na decyzje sądów czerpać zyski z jej twórczości i nie martwić się o pieniądze.

– Mój dom zamienił się w hospicjum. Dziś wiem już jedno, nie jestem pewna nawet tego, że dożyję kolejnego dnia. Nowotwory lubią zabijać nocą. Rak sprawił, że nie mogę już nawet mówić, dlatego kiedy jeszcze mogłam, nagrałam piosenkę i przekazałam ją synowi. Możecie ją kupić i w ten sposób pomóc mi zapewnić mu przyszłość, kiedy już nie będzie miał matki – pisała kilka tygodni temu na TikToku.

Utwór “Dance You Outta My Head” (“Wytańcz się z mojej głowy”) utrzymany jest muzycznie w klasycznej konwencji disco lat 80-90. (czuć w nim inspirację “La Bouche”), wpada w ucho i ma szanse stać się prawdziwym przebojem. Choć pewien niepokój budzić mogą słowa, które padają w refrenie.

“To jest tak skomplikowane. Ten bałagan zimnych lat. Czuję w środku, że tańczę na krawędzi katastrofy. Moje serce bije szybciej i czuję, że to nie jest dobre” – śpiewa Janice w utworze o swojej relacji z tajemniczym nieznajomym, kochankiem, w którym fani zaczęli doszukiwać się nowotworu