Smutne wieści dotarły do wszystkich fanów zespołu Chłopcy z Placu Broni ze Śląska. Jak informują lokalne media, w wieku zaledwie 52 lat umarł wokalista grupy Jarosław Mikulski. To niestety już drugi lider formacji, który odszedł przedwcześnie.
– Po długiej chorobie zmarł Jarek Mikulski – dyplomowany trener regresingu, współautor wielu książek, knurowski celebryta oraz wokalista Chłopców z Placu Broni – poinformował portal gliwice.naszemiasto.pl.
Mikulski był związany z zespołem od 2005 roku, kiedy to został zauważony przez jego członków w polsatowskim programie “Bar VIP”. Wraz z “Chłopcami” wystąpił m.in. na festiwalu w Sopocie. Piosenkarz w zespole zajął miejsce tragicznie zmarłego w wieku 36 lat Bogdana Łyszkiewicza, który zginął w wypadku samochodowym.
Jak informują media pogrzeb Mikulskiego odbędzie się w piątek 1 grudnia o godz. 10.30 w kościele pw. św. Cyryla i Metodego w Knurowie. Muzyk spocznie na cmentarzu komunalnym przy ul. 1 Maja.