Wicepremier i minister kultury Piotr Gliński jest kolejnym już szefem resortu który zrezygnował z prenumeraty dziennika Fakt. Poszło o jego ostatnią okładkę.
W piątek Fakt opublikował artykuł o ułaskawieniu osoby skazanej za czyny pedofilskie przez prezydenta Andrzeja Dudę. Prezydent zastosował wobec niego prawo łaski w sprawie zasądzonego zakazu zbliżania, na prośbę samej ofiary, która zdążyła się z nim pojednać, i po odbyciu przez mężczyznę wszystkich pozostałych zasądzonych kar i terapii. Fakt zamieścił na okładce zdjęcie prezydenta wraz z opisem czynów ułaskawionego mężczyzny.
Jako pierwszy o rezygnacji z prenumeraty w swoim ministerstwie poinformował minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk. „Po dzisiejszej absolutnie haniebnej okładce tabloidu Fakt podjąłem decyzję o rezygnacji z prenumeraty tej gazety w ministerstwie którym kieruję” – napisał na Twitterze – „Są jakieś granice”.
Szybko dołączył do niego kierujący ministerstwem kultury Piotr Gliński. „Popieram Marka Gróbarczyka. Zrobimy to samo” – napisał na Twitterze – „Nie prenumeruje się szamba”.
Do sprawy odniósł się również sam prezydent. „Dzisiaj mamy kolejną odsłonę niemieckiego ataku w tych wyborach. Bezpardonowej, brudnej kampanii, tym razem skierowanej przeciwko mnie. Widzieliście to państwo wszyscy. Boleję nad tym, ale trudno. Liczę się z tym, że będę brutalnie, kłamliwie, oszczerczo atakowany” – skomentował podczas spotkania z wyborcami w Bolesławcu – „Czy ten koncern, Axel Springer z niemieckim rodowodem, który jest właścicielem gazety “Fakt”, chce wpłynąć na wybory prezydenckie w Polsce? Tak? Niemcy chcą wybierać w Polsce prezydenta? To jest podłość. Nie zgadzam się na to”