Nie ma zgody na to, by zmuszać Polki i Polaków do dodatkowej pracy w niedzielę – powiedział w środę w Sejmie Jan Mosiński (PiS). Poinformował o złożeniu dwóch poprawek do projektu ustawy w sprawie ustanowienia Wigilii dniem wolnym od pracy.
W środę po południu w Sejmie rozpoczęła się debata dotycząca projektu Lewicy w sprawie ustanowienia 24 grudnia dniem wolnym od pracy. Połączone komisje gospodarki i rozwoju oraz polityki społecznej i rodziny we wtorek pozytywnie zaopiniowały projekt. Komisje opowiedziały się jednocześnie m.in. za poprawkami KO, by nowe przepisy weszły w życie od 1 lutego 2025 r. a także, by trzy niedziele przed Wigilią były handlowe.
Poseł PiS Jan Mosiński, prezentując stanowisko klubu, przypomniał, że to dzięki PiS udało się ograniczyć handel w niedzielę i tzw. umowy śmieciowe.
Odniósł się także do zmian w projekcie ustawy. “Tymi zmianami wypowiadacie wojnę kobietom polskim i polskim rodzinom, bo to, co proponujecie, jest wyjątkowo szkodliwe. Po pierwsze – wprowadzenie trzeciej niedzieli w zamian za wolną Wigilię jest frymarczeniem nieprzyzwoitym, mało poważnym (…). Tutaj nie ma zgody ze strony PiS, aby na ten przepis się zgodzić. (…) Nie ma zgody na to, by zmuszać Polki i Polaków do dodatkowej pracy w niedzielę” – powiedział Mosiński.
Zapowiedział też złożenie przez PiS poprawek do projektu.