Lech Wałęsa zaskoczył swoimi najnowszymi zdjęciami na profilu facebookowym. Były prezydent pochwalił się, że udzielił wywiadu katalońskiej telewizji TV3 i dostał koszulkę słynnej FC Barcelony, na której pod nazwą sponsora został zamieszczony charakterystyczny napis “Konstytucja”.
Koszulka z numerem “10”, od zawsze kojarzy się z największymi piłkarzami w historii, zwłaszcza w tak uznanej marce jak FC Barcelona. Popularną dziesiątkę od wielu lat w ekipie Blaugrany dzierży Lionel Messi, uznawany za jednego z najlepszych graczy w historii. Nie dziwi więc fakt, że koszulki z jego numerem na plecach, są jednymi z najchętniej kupowanych przez fanów futbolu na całym świecie, a podobną popularnością mogłyby się poszczycić jedynie stroje Cristiano Ronaldo.
To właśnie trykot z numerem największego gwiazdora 5-krotnego triumfatora Ligi Mistrzów został podarowany przez katalońską stację TV3 Lechowi Wałęsie. Jednak w ręce byłego prezydenta trafiła specjalna wersja koszulki. Z charakterystycznym napisem “Konstytucja”. Nie wiadomo, czy taki napis, umieszczony pod nazwą sponsora, został dodany na specjalne życzenie Wałęsy, czy też stacja sama z sobie postanowiła wykonać taki “gest” w kierunku swojego gościa.
Reakcje na zdjęcia Wałęsy są różne, jednak zdecydowana większość komentarzy nie ma pozytywnego wydźwięku. Większość polskich kibiców FC Barcelony nie jest zadowolonych, że Wałęsa miesza ich ukochany klub z polityką i proszą go, aby zostawił ich drużynę w spokoju. Negatywne komentarze pojawiły się także pod postem byłego prezydenta. Nie zabrakło też żartów z całej sytuacji. Na jednym z popularnych fanpage’y o tematyce piłkarskiej pojawił się dowcip o ponownym zakontraktowaniu przez Barcelonę Edgara Davidsa. Wszystko przez pomarańczowe okulary noszone przez Wałęsę, które swego czasu były znakiem rozpoznawczym popularnego piłkarza z Holandii.
On vous dit la réalité sur les lunettes d'Edgar Davids ! https://t.co/BHq1zz386n pic.twitter.com/4QoVVDjBDt
— Lunetterie de l'impératrice (@GregoireCazarre) February 19, 2019