Branżowy portal College Fix ujawnił jakiś czas temu, że Uniwersytet Tennessee-Knoxvile (UT) stworzy na swoim kampusie „Centrum Krytycznej Teorii Rasy”. Ich artykuł wywołał tak dużą reakcję, że władze uniwersytetu wycofały się z tych planów.
Krytyczna Teoria Rasy (CRT) to powstała w połowie lat dziewięćdziesiątych neomarksistowska teoria, która w ostatnich latach zyskała ogromną popularność wśród amerykańksiej lewicy. Jej wyznawcy wierzą, że rasizm jest centralnym elementem życia w każdym państwie zachodu, szczególnie w USA, i że nie zwracanie uwagi na rasę i oparcie się na merytokracji też jest rasistowskie. Ich celem jest użycie CRT do „wyeliminowania wszelkich form podporządkowania ludzi”. Krytycy tej teorii twierdzą, że ona sama jest rasistowska, gdyż dzieli ludzi na ofiary i oprawców, a kryterium tego podziału nie są indywidualne cechy i zachowanie tylko kolor skóry. Twierdzą również, że pod wzniosłymi hasłami o sprawiedliwości rasowej jej wyznawcy po prostu próbują wprowadzić w USA komunizm.
College Fix dowiedział się na początku stycznia, że wszystkie departamenty akademickie i jednostki administracyjne UT dostały polecenie stworzenia planów nowych regulaminów, wymagań i celów mających na celu „poprawę równości na campusie”. Była to reakcja na śmierć George’a Floyda z rąk policji, a polecenie wydał utworzony z tej okazji komitet. Na ich podstawie stworzono liczący 322 strony dokument będący planem dalszego działania celem zwiększania sprawiedliwości rasowej.
Jednym z elementów tego planu, o którym zrobiło się najgłośniej, było stworzenie na kampusie Centrum Krytycznej Teorii Rasy. W tym celu władze uczelni miały wejść w partnerstwo z organizacją Critical Race Collective. Celem tego centrum miało być „zwiększenie możliwości badawczych i edukacyjnych w tym obszarze badań oraz zidentyfikowanie rasistowskich zasad i praktyk na kampusie”. Oprócz tego CRT miała być wprowadzona do programu wszystkich innych zajęć i wszyscy wykładowcy mieli zobowiązać się, że będą walczyć o „różnorodność, równość i inkluzywność” pod groźbą nieotrzymania awansu.
Oprócz tych zasad każdy wydział UT stworzył plany dotyczące ich specjalizacji. I tak na przykład wydział architektury zaproponował, że „wyeliminuje rasizm w projektowaniu budynków”. Wydział rolniczy obiecał, że dowie się dlaczego w rolnictwie jest mało członków mniejszości etnicznych i zrobi coś, żeby to naprawić. Biblioteka natomiast zaproponowała zmniejszenie lub nawet zniesienie opłat dla członków mniejszości etnicznych, a wydział nauk społecznych chciał zwiększyć stypendia dla studentów, którzy cjcą zawodowo zająć się „promowaniem sprawiedliwości społecznej i antyrasizmu”.
Artykuł College Fix wywołał falę oburzenia i oskarżeń o wprowadzanie na UT lewackiej propagandy. Najgłośniej krytykowała go reprezentująca Tennessee senator Marsza Blackburn. „Krytyczna Teoria Rasy jest niebezpieczną agendą, która uczy, że jesteśmy albo oprawcami albo ofiarami. Nie ma dla niej miejsca w naszych szkołach i tworzy fałszywą narrację podziałów, która stawia Amerykanów przeciwko sobie” – napisała w oświadczeniu – „Powinniśmy jednoczyć ludzi a studenci powinni być uczeni jak myśleć niezależnie. W Tennessee wierzymy w równość i możliwości dla wszystkich”.
Wygląda na to, że presja miała sens. Władze UT poinformowały, że wycofują się z planów stworzenia Centrum Krytycznej Rasy. Na razie nie jest jasne jaki los spotka resztę proponowanego planu.