Najnowsze wiadomości z kraju

Nie będzie ogłoszenia stanu klęski żywiołowej. Przynajmniej nie dziś

Sejm na środowym posiedzeniu nie zajmie się projektem uchwały Lewicy wzywającym premiera Mateusza Morawieckiego do wprowadzenia stanu klęski żywiołowej. O uzupełnienie porządku obrad o ten punkt wnioskował szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski.

Z wnioskiem formalnym o przerwę w obradach oraz zwołanie Konwentu Seniorów w celu uzupełnienia porządku obrad Gawkowski wystąpił na początku posiedzenia. Przekonywał, że Sejm powinien zająć się projektem uchwały Lewicy, pozwalającej wezwać premiera Mateusza Morawieckiego do wprowadzenia stanu klęski żywiołowej.

“Mamy czas by zajmować się ustawami, które mają ograniczać możliwości i prawa kobiet, mamy czas, aby likwidować edukację seksualną, a nie mamy czasu, by podjąć jedną z ważniejszych, jeżeli nie najważniejszą z decyzji w ostatniej dekadzie – o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej, który daje poczucie bezpieczeństwa” – podkreślił Gawkowski.

Zaznaczył, że od dłuższego czasu Lewica apeluje o przełożenie majowych wyborów prezydenckich i zajęcie się sprawami pracowników. “Stan klęski żywiołowej wychodzi naprzeciw tym oczekiwaniom” – zaznaczył poseł.

Marszałek Elżbieta Witek poddała pod głosowanie jedynie wniosek o przerwę w obradach. Podkreśliła, że projekty obywatelskie nie podlegają dyskontynuacji. Zaznaczyła również, że z poprzedniej kadencji przeszło takich 11 projektów obywatelskich. “Naszym obowiązkiem jest je rozpatrzeć” – oświadczyła.

Posłowie odrzucili wniosek o przerwę w obradach.

Posłowie na dwudniowym posiedzeniu Sejmu zajmą się m.in. obywatelskim projektem zaostrzającym prawo do przerywania ciąży, projektem o ochronie mienia bezdziedzicznego oraz obywatelskim projektem zmian w Prawie łowieckim.

Obywatelski projekt nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży – “Zatrzymaj aborcję” zakłada zniesienie możliwości przerwania ciąży ze względu na duże prawdopodobieństwo ciężkich i nieodwracalnych wad płodu. Projekt, pod którym podpisało się ponad 830 tys. obywateli, został złożony w Sejmie jesienią 2017 r.

Obywatelskie projekty nie podlegają zasadzie dyskontynuacji w momencie zakończenia kadencji parlamentarnej, w której zostały złożone. Dlatego projekt “Zatrzymaj aborcję” może być rozpatrywany w obecnym Sejmie.

Źródło: PAP Autor: Monika Zdziera
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij