“Nic nie jarzy, ale mówi w ośmiu językach”. Ziemkiewicz ostro o kandydacie KO

Słynny publicysta Rafał Ziemkiewicz skomentował na antenie Republiki niedawne słowa Trzaskowskiego o debacie z prezydentem Dudą po angielsku. Odniósł się również do tego, że jego następcą w Warszawie miałaby zostać Małgorzata Kidawa Błońska.

Jakiś czas temu podczas internetowej sesji pytań i odpowiedzi jeden z internautów zapytał Trzaskowskiego o to, czy byłby skłonny przeprowadzić debatę prezydencją z Andrzejem Dudą w języku angielskim. „Nie wiem czy byłbym tak okrutny” – odpowiedział Trzaskowski.

Na te słowa zareagował Ziemkiewicz na antenie TV Republika. „Nie wiem czy tego właśnie ludzie oczekują od kandydata na prezydenta, żeby plótł takie androny” – stwierdził dodając później, że „Trzaskowski był trochę ustawiany na takiego chłopczyka – „chłopiec do bycia.” To ten typ polityka, który nic nie jarzy, ale mówi w ośmiu językach.”.

Ziemkiewicz skomentował również to, że to właśnie prezydent Warszawy zastąpił MKB jako kandydat KO. „Trzy miesiące temu rozważano kandydaturę Rafała Trzaskowskiego i uznano, że nie jest dobrym kandydatem (…) Pamiętam, jak Platforma procedowała tę decyzję i o co tam wtedy chodziło. Uznano, że pan Trzaskowski jest kandydatem na żelazny elektorat a Pani Kidawa-Błońska, utrzymując żelazny elektorat może powalczyć o elektorat bardziej gumowy. To się okazało taką katastrofą, że Platforma szarpie wajchą, żeby wrócić do poprzedniej narracji.” -stwierdził – „Celem Trzaskowskiego nie jest wygrać z Andrzejem Dudą, ale wygrać z Szymonem Hołownią i wrócićdo poparcia rzędu 30 procent. Temu ma służyć polaryzacja.”.

Publicysta odniósł się także do pojawiających się od jakiegoś czasu plotek o tym, że w razie zwycięstwa Trzaskowskiego nowym prezydentem Warszawy zostanie MKB. „K-Ą-S-T-Y-T-U-C-J-A”, która jest fetyszem opozycji, co prawda zapowiada, że musiałyby się odbyć wybory na prezydenta Warszawy” – przypomniał – „ale widocznie oni zakładają, że Warszawa to taki lemingrad, że nawet jak każą zagłosować na kozę, to oni zagłosują”