Neonazistowski polityk trafił w końcu do więzienia

Wiceprzewodniczący neonazistowskiego Złotego Świtu trafił w piątek do więzienia o zaostrzonym rygorze. Ukrywał się od miesięcy.

Stowarzyszenie Ludowe – Złoty Świt to założona w 1985 roku grecka partia narodowo-socjalistyczna. Są regularnie oskarżani o bycie nazistami, ale oni sami twierdzą, że pomimo używania tego samego pozdrowienia i kolorów co NSDAP oraz logo nieco podobnego do swastyki nie mają nic wspólnego z nazistami. Przez lata ta partia była powodem wielu skandali, łącznie z próbami dokonania zamachów i zabójstw politycznych.

Złoty Świt de facto przestał istnieć w 2019 roku po kompromitującej porażce w wyborach. W październiku zeszłego roku kilkudziesięciu jego członków, ze ścisłym przywództwem łącznie, stanęło przed sądem. Sąd po pięciu latach uznał, że ZŚ był „organizacją kryminalną udającą partię polityczną” i skazał sześciu polityków za przewodzenie jej a 61 kolejnych za bycie członkami.

Jednym ze skazanych w tym procesie był wiceprzewodniczący Christos Pappas, który usłyszał wyrok 13 lat więzienia. Był on uznawany za głównego ideologa partii i był znany ze swojej fascynacji Benito Mussolinim i zbierania pamiątek po faszyzmie.

Pappas po wyroku nie zgłosił się do więzienia i ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Grecka policja poinformowała, że udało im się go w końcu namierzyć i aresztować w czwartek. Złapali go w mieszkaniu w ateńskiej dzielnicy Zografou, aresztowano też kobietę która go ukrywała. W piątek stanął przed prokuratorem. Ten nakazał niezwłoczne wysłanie go do cieszącego się złą sławą więzienia o podwyższonych środkach bezpieczeństwa Domokos w centralnej Grecji, gdzie będzie odsiadywał swój wyrok.

Pappas był ostatnim ze skazanych w październiku członków ZS którzy zostali na wolności. Wcześniej do więzienia trafił europoseł Ioannis Lagos, który po upadku partii został posłem niezależnym. Bruksela zgodziła się na jego ekstradycję dopiero w maju. „Grecka demokracja zwalczyła i wyeliminowała toksyczną truciznę Złotego Świtu” – powiedziała rzecznik rządu Aristotelia Peloni – „Z aresztowaniem Pappasa wreszcie udało się zamknąć rozdział tej kryminalnej historii”.