Śmierć posłanki Jolanty Szczypińskiej była smutnym wydarzeniem, która pozwoliła na chwilę zapomnieć o wszelkich sporach partyjnych w Polsce i uszanować pamięć o zmarłej polityk. Kondolencje płynęły z każdej strony. Nie wszyscy jednak potrafili w godny sposób uczcić pamięć o zmarłej posłance, dopuszczając się haniebnych ataków pod jej adresem. Sporą część udało się jednak odnaleźć, a ze swoich słów będą tłumaczyli się przed sądem.
8 grudnia 2018 roku zmarła Jolanta Szczypińska. Informacja o tym smutnym zdarzeniu obiegał całą Polskę, a pod adresem jej rodziny i najbliższych kierowano kondolencje oraz komentarze wyrażające żal. Miłe słowa pojawiły się z każdej strony, również z obozu opozycji oraz przeciwników politycznych posłanki PiS. Nie wszyscy jednak potrafili zachować się godnie, a w swoich komentarzach dopuszczali się haniebnych słów pod adresem polityk. Sprawą hejtu, jaki wylał się pod adresem Jolanty Szczypińskiej zainteresował się szef MSWiA Joachim Brudziński, który w mocnych słowach zaznaczył, że żaden autor podłych słów nie pozostanie anonimowy.
Polska policja szybko zaczęła działać, namierzając osoby, które pisały obraźliwe komentarze o zmarłej posłance. Część z nich usłyszała już zarzuty i stanie przed sądem, o czym poinformował na swoim koncie na Twitterze były oficer CBŚ Jacek Wrona.
No nareszcie jedziem ze szczujnią! pic.twitter.com/iqnflm7sjM
— Jacek "Komisarz" Wrona 🇵🇱 (@JacekWronaCBS) March 19, 2019