Narzeczeni zginęli w zderzeniu z ciężarówką dzień przed ślubem. Jest wyrok dla kierowcy

Tego dnia warunki atmosferyczne były trudne, padał ulewny deszcz. Kobieta i mężczyzna zginęli na miejscu, po tym jak ciężarówka uderzyła w ich samochód. Kierowca ciężarówki, mieszkaniec powiatu poznańskiego, był trzeźwy.

Z ustaleń policji wynikało, że citroen zjechał częściowo na pobocze i ustawił się na jezdni bokiem. Wtedy w bok osobówki uderzyła nadjeżdżająca z przeciwnej strony ciężarówka, która przekroczyła oś jezdni. Citroen wypadł z drogi i zatrzymał się w polu kukurydzy.

Prokuratura oskarżyła kierowcę o spowodowanie wypadku komunikacyjnego i doprowadzenia w efekcie do śmierci dwóch osób, co zagrożone jest karą od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.

Sąd Rejonowy w Ostrowie Wlkp. uznał mężczyznę winnym spowodowania wypadku i skazał go na rok i cztery miesiące bezwzględnego więzienia – przekazał PAP prokurator Marcin Kubiak z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Jak dodał, sąd orzekł środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres dwóch lat oraz nawiązkę na rzecz osób najbliższych zmarłych w wysokości po 5 tys. zł. Wyrok jest nieprawomocny.

Pogrzeb odbył się w parafii zmarłej w Niedźwiedziu k. Ostrzeszowa; narzeczeni zostali pochowani w jednym grobie.

Oboje mieszkali w Poznaniu i z tym miastem wiązali swoją przyszłość. Bartosz obronił doktorat na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu; był adiunktem w Zakładzie Geografii Rolnictwa i Wsi Wydziału Geografii Społeczno-Ekonomicznej i Gospodarki Przestrzennej UAM.

Ostatni wpis Martyny na profilu społecznościowym z 20 sierpnia brzmiał: “Z radością zawiadamiamy o naszym ślubie. Będzie nam miło widzieć Was w tym szczególnym dniu”.