Nie będzie aresztu dla Ryszarda K. i Romana G. Sąd – nie zgodził się na ich tymczasowe aresztowanie. Prokuratorzy, którzy wnioskowali o areszt, nie kryją zdumienia i zapowiadają, że złożą zażalenie.
Jak poinformowała TVP.info. Ryszard K. już opuścił izbę zatrzymań. Jeżeli zażalenie prokuratury nie zostanie rozpatrzone pozytywnie, oskarżeni będą odpowiadali z wolnej stopy.
– Ustne uzasadnienie sędziego było zdawkowe i pozbawione pełnej merytorycznej argumentacji – poinformowała Prokuratura Regionalna w Poznaniu w związku z decyzją poznańskiego sądu ws. Ryszarda K. i czterech innych podejrzanych o wyprowadzenie 92 mln zł ze spółki Polnord.
Krauze na wolności. Prokuratura złoży zażalenie#wieszwięcej
Zobacz więcej: https://t.co/luK2YSJBGY pic.twitter.com/Wyjw0N5DNZ
— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) October 18, 2020
Przypomnijmy, że biznesmen Ryszard K. i adwokat Roman G. zostali zatrzymani 15 października.
Według CBA, zatrzymania miały związek z prowadzonym przez Delegaturę CBA we Wrocławiu pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Poznaniu śledztwem dotyczącym działań na szkodę spółki notowanej na GPW, w toku dalszego postępowania okazało się, że chodzi o spółkę deweloperską Polnord.
„Materiał zgromadzony przez CBA wskazuje, że zatrzymani brali udział w zorganizowanym procederze polegającym na wyprowadzaniu pieniędzy ze spółki, przywłaszczeniu i praniu pieniędzy. Szkoda w mieniu przekracza 90 mln złotych” – informuje CBA.