Obywatelka Włoch czekała 26 lat na stałe zatrudnienie w przedszkolu. Tyle trwał jej „okres próbny” co, według tamtejszych mediów, jest rekordowym wynikiem. Co ciekawe, pani Maria otrzymała pracę na pełen etat, dopiero gdy osiągnęła wiek emerytalny.
Mieszkanka włoskiej miejscowości Ferentino w pobliżu Frosinone marzyła o pracy w przedszkolu na pełen etat. W końcu Maria Rita D’Amico otrzymała decyzję z kuratorium. Kobieta pomyślnie zakończyła „roczny okres próbny” i otrzymała stałą pracę w placówce. Jednak według włoskich mediów okres próbny trwał „trochę” więcej – 26 lat. Kobieta ma dziś 65 lat, czyli osiągnęła już wiek emerytalny.
Maria Rita D’Amico przyznaje w rozmowie z dziennikiem „II Messaggero”, że nie żałuję tylu lat pracy w formie „okresu próbnego”. Przekonuje, że przez ten czas zdobyła cenne doświadczenie.
– Szansa pracy z wieloma młodszymi ode mnie koleżankami uszczęśliwia mnie – dodaje.
Zdaniem włoskich mediów 65-latka jest rekordzistką oczekiwania na stałe zatrudnienie w kraju. Jednocześnie zwrócono uwagę na problem, jakim jest otrzymanie etatu we Włoszech.