MŚ siatkarzy – Polska – Brazylia, czyli finał w półfinale Wiadomości sportowe z kraju i świata

MŚ siatkarzy – Polska – Brazylia, czyli finał w półfinale

Polscy siatkarze zagrają w sobotę w katowickim Spodku w półfinale mistrzostw świata, a ich rywalami będą Brazylijczycy. Spotkanie, zaplanowane na godzinę 18, będzie starciem ekip, które w trzech z czterech poprzednich edycji mundialu mierzyły się w finale.

Sobotni półfinał nie ma wyraźnego faworyta, bowiem obie ekipy prezentowały się do tej pory podobnie. Za Polakami przemawia jednak atut własnego boiska i licznej publiczności, która nie raz poniosła ich do zwycięstwa, jak chociażby w ćwierćfinale tego turnieju w Gliwicach.

W tegorocznych rozgrywkach globalnego czempionatu zarówno Polacy, jak i Brazylijczycy nie doznali jeszcze porażki. Biało-czerwoni zajęli pierwsze miejsce w grupie C wygrywając 3:0 z Bułgarią i Meksykiem, a także 3:1 z USA. W 1/8 finału pokonali 3:0 Tunezję, a w ćwierćfinale ponownie mierzyli się z USA, tym razem triumfując 3:2 po ciężkim i dramatycznym meczu.

“Canarinhos” zajęli pierwsze miejsce w grupie B, zwyciężając 3:2 z Kubą, a 3:0 z Japonią i Katarem. W 1/8 finału 3:1 wygrali z Iranem, a w ćwierćfinale w czterech setach byli lepsi od Argentyny.

“Czeka nas arcytrudne spotkanie, może być nawet trudniejsze niż ćwierćfinał. Brazylia to kompletna drużyna, na każdej pozycji ma gwiazdy, a na mistrzostwa świata dodatkowo wrócił Wallace. Jest w komplecie, w świetnej dyspozycji, co pokazała w meczu z Argentyną. Będzie to ciężka przeprawa, ale my się przygotujemy i damy z siebie wszystko” – powiedział drugi trener Polaków Paweł Rusek.

Zespoły mierzyły się w starciu o złoto trzech z czterech ostatnich edycji mundialu. W 2006 roku górą byli Brazylijczycy, natomiast w 2014 i 2018 roku triumfowali biało-czerwoni. Co ciekawe, osiem lat temu finał również rozgrywany był w katowickim Spodku.

Sobotni mecz jest nie tylko starciem aktualnego mistrza i wicemistrza świata, ale również obecnego lidera światowego rankingu z byłym numerem jeden. W czerwcu tego roku Polacy wyprzedzili bowiem Brazylijczyków, po raz pierwszy w historii obejmując prowadzenie w zestawieniu Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB) i detronizując “Canarinhos” po 20 latach.

“Polska to znakomita, silna drużyna. Jest mocna w każdym elemencie, zagrywce, ataku, systemie blok-obrona. Półfinał to na pewno będzie ciężka bitwa” – podkreślił rozgrywający brazylijskiej ekipy Bruno Rezende.

“Mamy chwilę czasu, żeby przeanalizować naszą grę, grę Brazylijczyków. Zdążymy odpocząć i na pewno będziemy gotowi na półfinał” – zapowiedział środkowy polskiej reprezentacji Jakub Kochanowski.

W drugim półfinale o godzinie 21 zmierzą się ze sobą zespoły, które rok temu również w katowickim Spodku walczyły w finale mistrzostw Europy. Aktualni mistrzowie Starego Kontynentu Włosi zagrają ze współorganizatorami tegorocznego mundialu Słoweńcami.

Źródło: PAP Autor: PAP
Fot. PAP/Łukasz Gągulski

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij