Choć Leszek Miller to zupełnie nie nasza polityczna bajka, to jednak trzeba przyznać, że czasem nie można mu odmówić trafnych ocen i diagnoz. I właśnie tak należy traktować jego myśl, którą podzielił się z czytelnikami “Super Expressu”. Oczywiście, jak to bywa w przypadku byłego premiera, nie mogło obejść się bez typowego dla niego sarkazmu.
“Wreszcie premier Netanjahu podkreślił, że Polacy kolaborowali z Niemcami w zbrodniach Holocaustu. Uczynił tak, mimo że nasz kraj w odróżnieniu od Węgier czy Słowacji nie współpracował w formie zinstytucjonalizowanej z Niemcami w zagładzie Żydów” – napisał Leszek Miller, komentując spotkania bilateralne, które miały miejsce zamiast szczytu V4+ Izrael. “Skoro Netanjahu chce debatować o odpowiedzialności za Holokaust, to w osobach swych gości, premierów Węgier i Słowacji znajdzie właściwych partnerów” – podsumował były lider SLD.
Choć w dalszej części komentarza polityk krytykuje również działania rządu, to trzeba przyznać, że w przypadku Izraela trafił w punkt.