Ta historia to piękny dowód na to, że wciąż są wśród nas ludzie o dobrym sercu, a samo dobro wraca. Kiedy 17-letni Ilia z Ukrainy przybył do Polski, uciekając przed wojną mógł liczyć na wsparcie Polaków. Ci, którzy mu wówczas pomogli, nie spodziewali się, że młodzieniec tak szybko odwdzięczy się za otrzymane wsparcie. Ukrainiec uratował ostatnio starszego mężczyznę, oddając mu swoją kurtkę i buty.
Historia miała miejsce kilka dni temu w Lesznie. Jak informuje tamtejsza policja c 17-letni Illia, pojawił się w nocy pod okienkiem służby dyżurnej w towarzystwie starszego mężczyzny. Pomimo, że na dworze było zimno Illia stał na boso i bez kurtki, bo odział w nie starszego pana.
W godzinach nocnych. 17-letni Illia przechodził ulicą 17 Stycznia w Lesznie. W pewnym momencie zauważył stojącego na chodniku w samej piżamie i kapciach starszego mężczyznę. Nie przeszedł obok niego obojętnie i zainteresował się jego losem. Okazało się, że mężczyzna jest ofiarą przemocy domowej, został pobity przez syna i wyrzucony z domu.
Reakcja Illii była natychmiastowa. Zdjął swoje buty i kurtkę, ubierając w nie mężczyznę, po czym przyprowadził go do komendy policji, gdzie opowiedział tę historię.
Dyżurni przewieźli seniora do leszczyńskiego szpitala, gdzie została mu udzielona pomoc medyczna. Policjanci zatrzymali też 36-letniego syna pokrzywdzonego, który skrzywdził własnego ojca. 36-latek był pijany.
Policjanci zastosowali wobec 36-latka natychmiastowy nakaz opuszczenia lokalu wspólnie zajmowanego z osobą dotkniętą przemocą domową oraz zakaz zbliżania się do jego mieszkania i bezpośredniego otoczenia. Już po kilku dniach 36-latek złamał ten zakaz i ponownie znalazł się w rękach Policji. Sąd Rejonowy w Lesznie w trybie przyspieszonym zastosował wobec niego karę aresztu.
Policjanci za zgodą rodziny dzielnego Ukraińca postanowili opowiedzieć jego historię. 17-letni lIlia mieszka wraz z mamą w Lesznie od czasu wybuchu wojny w Ukrainie. Jego tata pozostał w ojczyźnie, której broni przez Rosjanami. Chłopak uczy się w Zespole Szkół Nr 4 w Lesznie
– 22 kwietnia br. pełniący obowiązki Komendanta Miejskiego Policji w Lesznie insp. Piotr Gorynia spotkał się z Illią i jego mamą Oleną. Szef leszczyńskich policjantów pogratulował chłopakowi wzorowej postawy, wrażliwości na krzywdę innych i i chęci współpracy z Policją. Illia otrzymał ufundowany przez komendanta wyjątkowy upominek, którym jest przelot widokowy samolotem nad Lesznem. Listy gratulacyjne otrzymali rodzice oraz dyrekcja szkoły – wyjaśnia oficer prasowy KMP w Lesznie asp. szt. Monika Żymełka.