Sprawa donosu jest wielką manipulacją; z samego rana wystąpimy do UEFA ze stanowiskiem popierającym sędziego Szymona Marciniaka – zapowiedział cytowany przez Ministerstwo Sportu i Turystyki szef tego resortu Kamil Bortniczuk. Jeszcze w piątek oświadczenie w sprawie Marciniaka ma wydać UEFA.
– Jestem w kontakcie z sędzią Szymonem Marciniakiem. Sprawa donosu jest wielką manipulacją – zapowiedział cytowany na Twitterze przez Ministerstwo Sportu i Turystyki Kamil Bortniczuk. Stanowisko resortu popiera sędziego Marciniaka.
‼️Minister @KamilBortniczuk💬
Jestem w kontakcie z sędzią Szymonem Marciniakiem. Sprawa donosu jest wielką manipulacją. Jutro z samego rana wystąpimy do #UEFA ze stanowiskiem popierającym sędziego Marciniaka. pic.twitter.com/HDsHb6VXkJ
— Ministerstwo Sportu i Turystyki (@SPORT_GOV_PL) June 1, 2023
Wcześniej UEFA zapowiedziała, że w piątek wyda oświadczenie w sprawie polskiego arbitra, który 10 czerwca ma sędziować finał piłkarskiej Ligi Mistrzów. Według stowarzyszenia “Nigdy więcej” polski arbiter brał w poniedziałek w Katowicach udział w konferencji organizowanej przez jednego z liderów Konfederacji Sławomira Mentzena.
“Jesteśmy zszokowani i zbulwersowani publicznym skojarzeniem Marciniaka z Mentzenem i jego odmianą toksycznej skrajnie prawicowej polityki. Jest to niezgodne z podstawowymi wartościami fair play, takimi jak równość i szacunek. Wzywamy sędziego do przyznania się do błędu. Jeśli tego nie zrobi, uważamy, że UEFA i FIFA powinny wyciągnąć konsekwencje” – stwierdził jeden z współtwórców stowarzyszenia Rafał Pankowski.
Dziennikarz Tomasz Smokowski z “Kanału Sportowego” przekazał informację – jak podkreślił pochodzącą z bardzo dobrze zorientowanych źródeł – że polski sędzia nie będzie prowadził finału LM. Taką decyzję UEFA miała podjąć już w nocy z czwartku na piątek.