Ministerstwo Finansów w poprzedniej kadencji Sejmu nie prowadziło prac nad wprowadzeniem podatku katastralnego, obecnie też ich nie prowadzi, nie ma też analiz dotyczących skutków jego wprowadzenia – zapewnia wiceminister finansów Jan Sarnowski.
Temat podatku katastralnego poruszyli w interpelacji poselskiej posłowie Konfederacji. Zwrócili uwagę, że w mediach od dłuższego czasu pojawiają się informacje o tym podatku, który miałby zastąpić podatek od nieruchomości. “Temat związany z tym podatkiem przewija się wśród opinii publicznej od kilku lat” – podkreślili.
“Ministerstwo Finansów w trakcie poprzedniej kadencji Sejmu nie prowadziło prac w zakresie umożliwiającym wprowadzenie w Polsce podatku katastralnego. Obecnie nie są również prowadzone prace, których skutkiem byłoby określenie zasad pobierania podatku od wartości nieruchomości” – zapewnił w odpowiedzi na wystąpienie wiceminister finansów.
Podkreślił, że wprowadzenie podatku katastralnego nie zostało zapowiedziane przez premiera Mateusza Morawieckiego w trakcie przedstawiania programu działania Rady Ministrów (expose) 19 listopada 2019 r.
“W związku z powyższym Ministerstwo Finansów nie posiada analiz w zakresie skutków funkcjonowania takiej formy opodatkowania nieruchomości” – poinformował.
Autorzy interpelacji wskazali, że wielu ekspertów uważa, iż wprowadzenie w chwili obecnej podatku katastralnego przyniosłoby bardzo negatywne skutki dla społeczeństwa: zarówno od strony ekonomicznej jak i własnościowej. Wyhamowaniu uległyby inwestycje w nieruchomości, gdyż wzrost wartości nieruchomości równałby się wzrostowi kwoty podatku katastralnego.