– Mamy do czynienia ze swoistą eksplozją pandemii. Z tygodnia na tydzień mamy podwojenie wyniku, jeśli ta sytuacja się utrzyma, to zaburzy wszelkie nasze prognozy – mówił minister zdrowia Adam Niedzielski na konferencji prasowej w Legnicy, na której resrort zdrowia przedstawił najnowsze decyzje rządu w sprawie walki z czwartą falą pandemii.
– Przez ostatnie dwa dni mamy do czynienia ze swoistą eksplozją pandemii – powiedział Adam Niedzielski.
– We wtorek mieliśmy 80 proc. więcej zakażeń jak tydzień wcześniej, a dziś (w środę) 100 proc. więcej niż siedem dni temu. Jeśli takie wzrosty się utrzymają, to nasze prognozy zostaną zaburzone. Możemy wyjść powyżej poziomu zakażeń, który zakładaliśmy. To oznacza, że sytuacja robi się bardzo poważna. Musimy zareagować – mówił szef resortu zdrowia.
Niedzielski dodawał, że choć sytuacja pandemiczna jest bardzo poważna, to nie ma na tę chwilę żadnych konretnych pomysłów dotyczących ewentualnych restrykcji i obostrzeń.
– Polityka rządu dotycząca pandemii jest inna niż w ubiegłym roku, co związane jest m. in. z dużą liczbą osób zaszczepionych przeciwko Covid-19 – mówił szef MZ.
W tym kontekście minister dodawał, że 1 listopada na pewno cmentarze będą otwarte.
– Sytuacja jest jednak dynamiczna, bo przyrost dobowy jest poza prognozą – zakończył Niedzielski.