Mieszkańcy amerykańskiego stanu zdekryminalizowali narkotyki. Teraz lewica wycofuje się z tego pomysłu Najnowsze wiadomości ze świata

Mieszkańcy amerykańskiego stanu zdekryminalizowali narkotyki. Teraz lewica wycofuje się z tego pomysłu

Mieszkańcy Oregonu zdekryminalizowali w 2020 roku posiadanie narkotyków. Doprowadziło to do takiego wzrostu narkomani, że teraz chcą się wycofać z tego pomysłu.

Rządzony od dawna przez lewicę Oregon od dawna zmaga się z problemem narkomanii. W 2020 roku zorganizowano referendum w sprawie tzw. propozycji 110. Propozycja ta zmieniała stanowe przepisy tak, że posiadanie małej ilości narkotyków na własny użytek stało się drobnym wykroczeniem, za które groziło 100 dolarów mandatu, który można było zamienić na wizytę w centrum uzależnień. Dodatkowo propozycja ta program leczenie uzależnień, który miał być finansowany z podatku od sprzedaży marihuany, która jest w tym stanie legalna, i z oszczędności na umieszczaniu narkomanów w więzieniach.

Propozycja została poparta przez 58,46% mieszkańców. Nie przyniosła jednak spodziewanych efektów. Problem narkomanii jeszcze bardziej się pogorszył, a Oregon był świadkiem rekordowego wzrostu śmierci na skutek przedawkowania. Policjanci żalili się też, że nie mają jak walczyć z narkomanią w miejscach publicznych, bo przyłapanych na niej nie mogą nawet skonfiskować narkotyków. Dodatkowo okazało się, że niemal nikt nie korzysta z nowych programów walki z uzależnieniami.

 

Zwolennicy tej reformy twierdzą, że jest jeszcze za wcześnie na ocenę jej efektów. Rządząca tym stanem lewica postanowiła jednak przedstawić ustawę, która ją częściowo cofa. Jej szczegóły nie są na razie znane, ale wiadomo, że posiadanie narkotyków znów stanie się poważnym wykroczeniem, za które będzie grozić do 30 dni w więzieniu lub 1250 dolarów kary. Skazani będą mogli poprosić o wyrok w zawieszeniu pod pewnymi warunkami, lub o przekazanie sprawy do sądu narkotykowego, który może skazać ich na przymusowy odwyk zamiast więzienia. Zaostrzy też kary za przyjmowanie narkotyków w miejscach publicznych oraz ułatwi ściganie dilerów.

Źródło: Stefczyk.info na podst. AP Autor: WM
Fot. Zdjęcie ilustracyjne Pixabay

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij