44-letni mieszkaniec Ełku miał utopić własnego psa w beczce. Policja ujawniła szokujący powód.
Jak informuje portal elk.naszemiasto.pl, właściciel 4-letniego kundelka utopił go w dwustulitrowej beczce z wodą. Następnie zakopał go niedaleko domu. Świadkowie tego zdarzenia wezwali policję.
Oficer prasowa policji w Ełku powiedziała mediom, że mężczyzna złożył wyjaśnienia. Okazało się, że jego pies bardzo bał się burzy, robił się niespokojny gdy nadciągała. Denerwowało to jego właściciela, który postanowił zabić „kłopotliwe” zwierzę.
Mężczyzna usłyszał już zarzut zabicia psa. Grozi mu teraz do 3 lat więzienia. Wobec mężczyzny nie zastosowano żadnego środka zapobiegawczego.