Media ujawniają “listę zarzutów” wobec Glapińskiego. “Koalicja 13 grudnia szykuje zamach na narodową walutę” Najnowsze wiadomości z kraju

Media ujawniają “listę zarzutów” wobec Glapińskiego. “Koalicja 13 grudnia szykuje zamach na narodową walutę”

Portale internetowe publikują “listę zarzutów” wobec szefa NBP. Ich źródłem jest ujawniony przez Konrada Piaseckiego, dziennikarza TVN24, wniosek o postawienie Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu. 

Przypomnijmy, we wtorek tj. 19 marca Donald Tusk zapowiadał, że wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego jest gotowy i że zostanie złożony w najbliższych dniach. Złożenie takiego wniosku było jednym z elementów programu “100 konkretów na 100 dni”, który został ogłoszony przez Koalicję Obywatelską przed wyborami.

Obecna większość rządząca zarzuca Glapińskiemu m.in. zaangażowanie w działalność polityczną przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi, a także wprowadzenie w błąd co do wyników finansowych banku centralnego za 2023 r.

Do sprawy na antenie neo-TVP odniósł się Krzysztof Gawkowski:

– Wniosek o postawienie Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu liczy 68 stron – przyznał minister cyfryzacji i dodał, że w pierwszej jego części jest „8 bardzo mocnych zarzutów”.

Gawkowski przyznał, że się pod wnioskiem podpisał, ale nie chciał zdradzać szczegółów, bo informację w tej sprawie ma przedstawić premier Donald Tusk.

– Ja mogę powiedzieć, że te zarzuty – w pierwszej części – jest ich 8, są bardzo mocne. To są zarzuty, które w mojej ocenie dają pewne prawo powiedzieć, że będzie Trybunał Stanu miał się czym zajmować. (… ) To są zarzuty dotyczące nieprzestrzegania, niekonsultowania polityki pieniężnej państwa. To są zarzuty dotyczące działania bez odpowiedniego upoważnienia zarządu NBP – powiedział.

Dodał, że to nie są tylko zarzuty o brak apolityczności.

Do wniosku odniósł się na portalu X  m. in. mecenas Bartosz Lewandowski, który napisał, że:

– Każdy z posłów, którzy się podpisali pod wnioskiem wstępnym o pociągnięcie prof. Adama Glapińskiego do odpowiedzialności konstytucyjnej powinien NATYCHMIAST przejść kurs II roku studiów prawniczych z zakresu prawa konstytucyjnego albo zwyczajnie przeczytać ze zrozumieniem Konstytucję i ustawę z 1982 r. o Trybunale Stanu – komentował prawnik.

– Prezes @nbppl jest jednym z organów banku centralnego obok Zarządu i Rady Polityki Pieniężnej. Wchodzi w skład tych organów KOLEGIALNYCH, gdzie decyzje podejmowane są WSPÓLNIE! Delikt konstytucyjny i odpowiedzialność z tego tytułu ma charakter INDYWIDUALNY i ZAWINIONY. Odpowiedzialność konstytucyjna „nie może być ponoszona solidarnie, gdyż ma (…) na celu wskazanie osoby winnej popełnienia konkretnego czynu i jej ukaranie” (S. Grabowska, Modele odpowiedzialności konstytucyjnej prezydenta we współczesnych państwach europejskich, Toruń 2012, s. 23). „W szczególności nie istnieje ZBIOROWA odpowiedzialność (np. członków organu kolegialnego)” – K. Grajewski (red.), Ustawa o Trybunale Stanu. Komentarz, Warszawa 2020 – przypomniał mecenas Lewandowski.

Sprawę komentował na portalu X również poseł Marcin Romanowski:

– Celem Tuska jest wprowadzenie euro jeszcze w tej kadencji. Na drodze do realizacji tego planu stoi niezależny bank centralny. Stąd właśnie pomysł z postawieniem prezesa NBP, prof. Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu. #Koalicja13grudnia szykuje zamach na narodową walutę – napisał wiceminister sprawiedliwości w latach 2019-2023.

Źródło: Stefczyk.info za X/neoTVP/TVN Autor: red.
Fot. PAP

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij