W trakcie prac nad wznowieniem gry w lidze angielskiej brane pod uwagę jest rozgrywanie krótszych meczów. “Pomysłów jest wiele. Więcej zmian w trakcie spotkań, krótsze połowy” – powiedział na antenie BBC Radio 4 szef związku zawodowego piłkarzy Gordon Taylor.
Z powodu koronawirusa rozgrywki Premier League są zawieszone od 13 marca i na razie nie ma oficjalnego terminu powrotu do rywalizacji. Ostatnim pomysłem jest dokończenie sezonu na neutralnych obiektach.
“Nie wiemy co nas czeka w przyszłości. Oczywiście zachowanie integralności jest bardzo ważne. Jej częścią są mecze na własnych stadionach i wyjazdowe. W zawodowym sporcie trzeba być jednak odpornym na pojawiające się trudności” – dodał Taylor.
Szef związku zawodowego odniósł się także do doniesień, że część piłkarzy obawia się powrotu na boiska w czasie pandemii.
“Piłkarze nie są głupi. Chcą grać, ale naturalne jest, że interesuje ich to tylko pod warunkiem, że będzie bezpieczne” – podkreślił.
Liga ma nadzieję, że rozgrywki uda się wznowić 8 czerwca, a dziewięć brakujących kolejek przeprowadzić do końca lipca.
W tabeli zdecydowanie prowadzi Liverpool, który aż o 25 punktów wyprzedza broniący tytułu Manchester City.