Minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk nie sądzi, aby zaplanowany na 27 marca mecz eliminacji piłkarskich mistrzostw Europy reprezentacji Polski z Albanią odbył się na stadionie PGE Narodowy w Warszawie. Zastrzegł jednak, że to jest jego zdanie.
Obiekt został zamknięty 11 listopada ubiegłego roku po wykryciu podczas standardowego, corocznego przeglądu technicznego wady jednego z elementów konstrukcji stalowo-linowej.
“Myślę, że mecz się nie odbędzie na Narodowym, ale to jest moje zdanie” – ocenił.
Minister sportu zaznaczył, że nie będzie niczego sugerować operatorowi stadionu i że w jego opinii wpuszczenie kibiców na trybuny będzie możliwe tylko wtedy, gdy będzie “stuprocentowa pewność”, że stadion jest bezpieczny.
Z informacji PAP wynika, że jeśli PGE Narodowy nie będzie gotowy na zorganizowanie meczu z Albanią, to spotkanie zostanie przeniesione do Gdańska.
Polscy piłkarze rozpoczną eliminacje ME 2024 od meczu z Czechami, 24 marca w Pradze.