Widzew Łódź poinformował, że nie udało się uratować kibica, który zasłabł podczas sobotniego meczu z Radomiakiem Radom. Mimo natychmiastowej reakcji służb medycznych i przetransportowania do szpitala, fan łódzkiego klubu zmarł w placówce.
Sobotni mecz 17. kolejki polskiej Ekstraklasy pomiędzy Widzewem Łódź, a Radomiakiem Radom został przerwany. Na stadionie zasłabł jeden z kibiców, do którego natychmiast skierowano służby medyczne. Prosto z obiektu przetransportowano go do szpitala, gdzie – jak informuje łódzki klub – zmarł.
– Przekazujemy smutne wieści. Pomimo błyskawicznej reakcji służb i podjęcia akcji ratunkowej, kibic Widzewa Łódź, który zasłabł na stadionie, zmarł w szpitalu. Ślemy wyrazy współczucia i łączymy się w bólu z bliskimi – napisał w mediach społecznościowych Widzew Łódź.
Przekazujemy smutne wieści. Pomimo błyskawicznej reakcji służb i podjęcia akcji ratunkowej, kibic Widzewa Łódź, który zasłabł na stadionie, zmarł w szpitalu.
Ślemy wyrazy współczucia i łączymy się w bólu z bliskimi. pic.twitter.com/6rloMl5BoU
— Widzew Łódź (@RTS_Widzew_Lodz) December 2, 2023
Ostatecznie sobotni mecz został wznowiony, a zwycięską ekipą okazał się być Radomiak Radom, umieszczając trzy razy piłkę w bramce rywala i nie tracąc przy tym żadnego gola.