Stanisław Gawłowski jest gwarantem tego, że kwestie związane z ochroną klimatu, ochroną czystości wód, będą realizowane w sposób przyjazny człowiekowi i naszej ziemi. Staszku, trzymam za ciebie kciuki – mówiła w sobotę w Koszalinie prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
Dulkiewicz i prezydent Sopotu Jacek Karnowski przyjechali w sobotę do Koszalina, by na konferencji prasowej udzielić poparcia Gawłowskiemu, kandydatowi do Senatu.
Prezydent Gdańska podkreśliła, że Gawłowski jako sekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska zrobił “kluczowe tematy” związane z ochroną środowiska, ochroną wód Bałtyku, dla Sopotu, Gdańska, Gdyni, Koszalina i pobliskiego Mielna.
“Gawłowski jest gwarantem tego, że kwestie związane z ochroną klimatu, ochroną czystości wód będą realizowane w sposób przyjazny i człowiekowi, i naszej ziemi. Staszku, trzymam za ciebie kciuki” – powiedziała Dulkiewicz.
Karnowski dodał, że Gawłowski jest przykładem człowieka, który pracując w administracji centralnej, jego zdaniem, świetnie współpracował z samorządami.
“Dzięki tej kapitalnej współpracy wszystkie środki z UE i przeznaczone na ochronę środowiska były bardzo sprawnie wykorzystywane. Ten mechanizm działa do dziś. Nie można temu zaprzeczyć, ale w dziedzinie ochrony wód Bałtyku. Natomiast jeśli chodzi o sprawę powietrza, czystości powietrza, smogu to brakuje samorządom środków, wsparcia rządu (…)” – zaznaczył prezydent Sopotu.
Dulkiewicz dodała, że z Karnowskim przyjechała do Koszalina pociągiem i sami przekonali się, jak długo trwa podróż do “nie bardzo odległych miast”. Jej zdaniem Gawłowski będzie w parlamencie działał na rzecz usprawnienia połączenia kolejowego między Koszalinem a Gdańskiem oraz dokończenia S6.
“Dla rozwoju Koszalina, tych okolic, ale także dla Gdańska, dla Pomorza sprawne połączenia drogowe i kolejowe z najbliższym otoczeniem są kluczowe” – podkreśliła Dulkiewicz.
Gawłowski poinformował, że w sprawach infrastruktury i rozwoju północnej Polski konieczna jest współpraca samorządów z województwa zachodniopomorskiego i pomorskiego. Jednocześnie dodał, że “inicjatywa musi być zawsze po stronie rządu i region Polska północna nie może być pomijany w realizacjach różnych zadań rządowych”.
“Wspólnie, razem, po odsunięciu PiS-u od władzy, jestem przekonany, że te cele infrastrukturalne uda się zrealizować” – powiedział poseł PO i kandydat na senatora.
Gawłowski – były wiceminister środowiska i b. sekretarz generalny PO – kandyduje do Senatu z własnego komitetu w okręgu koszalińskim (okręg nr 100). Koalicja Obywatelska nie wystawiła swojego kandydata w tym okręgu. Nie wystawiły go także “Lewica” i PSL-KP. Zrobiło to natomiast Prawo i Sprawiedliwość. Kandydatem na senatora tej partii jest dyrektor koszalińskiego oddziału Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Krzysztof Nieckarz. Z własnego komitetu startuje również lekarz Krzysztof Berezowski.
Stanisław Gawłowski jest jednym z oskarżonych w tzw. aferze melioracyjnej, m.in. o przestępstwa o charakterze korupcyjnym i pranie brudnych pieniędzy. Akt oskarżenia do szczecińskiego sądu wpłynął 4 lipca. Chodzi o nieprawidłowości przy 26 inwestycjach realizowanych przez Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie. Obrońca Gawłowskiego mówił, że jego klient udowodni swoją niewinność, bo nie popełnił zarzucanych mu czynów.