Związkiem Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego od kilku miesięcy żyje cała Polska. Para zresztą podgrzewa tę atmosferę, co i rusz publikując na swoich profilach na portalach społecznościowych zdjęcia z zagranicznych wojaży i wspólnych wycieczek. Dziś “Super Express” ujawnił szczegóły rozmowy, jaką odbył były mąż Katarzyny Cichopek Marcin Hakiel z jej obecnym partnerem.
Kiedy ponad rok temu informacja o kryzysie w związku Cichopek i Hakiela ujrzała światło dzienne, tancerz starał się trzymać z dala od tego tematu. Kiedy jednak media zaczęły domagać się komentarza w bardzo ostry, ale jednocześnie kulturalny i dowcipny sposób odniósł się do całej sytuacji. Odpowiadając Katarzynie Cichopek, która publicznie przyznała, że w związku z tancerzem potrzebuje więcej wolności, Hakiel przyznał nawet, że ta “wolność ma nawet imię”. Wkrótce potem fani mogli dowiedzieć się, że to imię to “Maciej”.
Marcin Hakiel dla dobra swoich dzieci nie roztrząsał tej sprawy publicznie i wydawać by się mogło, że pogodził się z obecną sytuacją. Po jakimś czasie związał się nawet z nową partnerką i podobnie jak Cichopek i Kurzajewski dzielił się relacjami ze wspólnych wojaży.
Jak donosi “Super Express” ostatnio postanowił jednak wyjaśnić nurtujące go kwestię z Kurzajewskim.
“Do pogodzenia doszło podczas jednego z artystycznych występów ich córki Helenki (10 l.). Kasia i Marcin przyszli na koncert córki ze swoimi połówkami. – Marcin grzecznie przywitał się z Maciejem oraz przedstawił mu swoją partnerkę – mówi “Super Expressowi” osoba, która widziała całe zdarzenie.” – czytamy na łamach tabloidu.
Ponoć Marcin Hakiel miał zaproponować “Kurzopkom” wspólną kolację. “Niestety, tego dnia Kasia i Maciek świętowali 50-tkę prezentera. Czekała na nich cała rodzina. Umówili się jednak na inny termin” – czytamy w “Super Expressie”.
Czy na podobny gest zdobędzie się również była żona Macieja Kurzajewskiego Paulina Smaszcz? Można mieć wątpliwości, ponieważ od dłuższego czasu bardzo ostro krytykuje w mediach swojego męża i jego nową partnerkę.