Magdalena Biejat nie będzie dłużej piastowała funkcji przewodniczącej komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Parlamentarzystka Lewicy została odwołana ze stanowiska.
O posłance partii Razem zrobiło się głośno w listopadzie ubiegłego roku, kiedy została wybrana na szefową sejmowej komisji ds. Polityki Społecznej i Rodziny, wygrywając w głosowaniu z kandydatem Konfederacji Grzegorzem Braunem. Jej wybór zostały uznany za kontrowersyjny nie tylko z powodu jej małego doświadczenia politycznego, ale także z powodu swoich poglądów w sprawie aborcji.
–O ile mi wiadomo, płody nie są obywatelami Rzeczypospolitej Polskiej, ponieważ nie dostają ani PESEL-u, ani dowodu osobistego, natomiast my się zgadzamy na lewicy, że powinno być dopuszczone przerywanie ciąży do 12 tygodnia bez żadnych warunków – powiedziała w październiku Magdalena Biejat.
Teraz za jej odwołaniem zawnioskowali posłowie Prawa i Sprawiedliwości, którzy jednocześnie wnieśli o powołanie na przewodniczącą Urszulę Rusicką, dotychczasową wiceszefową komisji. Wnioskodawcy wskazywali m.in. iż posłanka Lewicy nie radzi sobie w tej roli przez brak doświadczenia czy nieznajomości regulaminu Sejmu. Z kolei jej obrońcy, głównie posłowie Lewicy, twierdzili że prace komisji pod kierownictwem Biejat przebiegały sprawnie oraz że “PiS łamie sejmowy obyczaj”.
Ostatecznie za odwołaniem posłanki Lewicy ze stanowiska zagłosowało 19 parlamentarzystów, 12 było przeciw. Nikt nie wstrzymał od głosu.
.@MagdaBiejat 19 głosów za odwołaniem. Przekazuję prowadzenie komisji. Dziękuję.#MuremZaBiejat
— Razem (@partiarazem) January 16, 2020