Macron odleciał na orbitę. Prezydent Francji nazwał premiera Morawieckiego “skrajnie prawicowym antysemitą, który wyklucza osoby LGBT” Najnowsze wiadomości ze świata

Macron odleciał na orbitę. Prezydent Francji nazwał premiera Morawieckiego “skrajnie prawicowym antysemitą, który wyklucza osoby LGBT”

Internetowy portal należący do radia Wnet przytacza słowa francuskiego prezydenta, który udzielił wywiadu „Le Parisien”. Jak dowiadujemy się z relacji dziennikarzy radia, prezydent Francji E. Macron nazwał premiera M. Morawieckiego „skrajnie prawicowym antysemitą” i kolejny raz oskarżył go o “ingerowanie w wybory prezydenckie” na rzecz Marine Le Pen.

Słowa francuskiego prezydenta nawiązują do krytyki, która popłynęła ze strony premiera Morawieckiego po licznych rozmowach Macrona z Putinem. Po ujawnieniu masakry w Buczy, gdzie rosyjskie wojska zamordowały co najmniej kilkaset osób cywilnych, premier Morawiecki apelował o zdecydowane sankcje wobec Rosji, pytając:

 – Panie prezydencie Macron, ile razy negocjował pan z Putinem, co pan osiągnął?, czy powstrzymał pan którekolwiek z tych działań, które miały miejsce? Ze zbrodniarzami się nie negocjuje, zbrodniarzy trzeba zwalczać – mówił premier Morawiecki. – Z Hitlerem nikt nie negocjował. Negocjowalibyście z Hitlerem, ze Stalinem, z Pol Potem – dodawał premier.

W odpowiedzi prezydent Francji w wywiadzie dla dziennika „Le Parisien” ostro zaatakował polskiego szefa rządu, mówiąc: – To skrajnie prawicowy antysemita, który wyklucza osoby LGBT.  

Te słowa to kolejna odpowiedź francuskiego prezydenta na zachowanie polskiego premiera, który upomina się o jak najostrzejsze sankcje wobec Rosji. Już wcześniej Macron sugerował, że wypowiedzi Morawieckiego są “ingerowaniem w kampanię wyborczą we Francji”. Prezydent Francji w wywiadzie dla telewizji TF1 zarzucał polskiemu premierowi, że spotykał się z jego konkurentką Marine Le Pen i wspierał ją na francuskiej scenie politycznej.

Wiele wskazuje na to, że francuski prezydent niespecjalnie wie jak zareagować na informacje, że potencjalny elektorat Marine Le Pen rośnie bardzo mocno w ostatnich dniach. Jak wynika z sondażu Kantar Public, dla dziennika „Le Figaro”. 38 proc. Francuzów nie wyklucza głosowania na Le Pen, a 39 proc. – na obecnego prezydenta Emmanuela Macrona. Ponad 20 proc. Francuzów nadal nie wie, na kogo oddać swój głos w niedzielnych wyborach prezydenckich.

Źródło: Stefczyk.info za radio Wnet Autor: red
Fot. PAP

Polecane artykuły

Atak na szkołę w Strefie Gazy. Zginęło ponad 100 osób 0 0

Atak na szkołę w Strefie Gazy. Zginęło ponad 100 osób

Spadł z wysokości 4000 metrów. Tragiczna śmierć alpinisty 0 0

Spadł z wysokości 4000 metrów. Tragiczna śmierć alpinisty

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij