Maciej Musiał zatańczył z mamą w “Tańcu z Gwiazdami”. Łączy ich wyjątkowa więź

O bliskich relacjach łączących Macieja Musiała z matką media rozpisują się od dawna. Zresztą ani aktor, ani pani Anna Markiewicz-Musiał nie specjalnie ukrywają swoją więź, dowody czego widzimy na ich profilach na Instagramie. Nic dziwnego, że gdy podczas ćwierćfinałów ostatnich zmagań w telewizyjnym show “Taniec z Gwiazdami” uczestnicy zostali poproszeni o zaproszenie osoby bliskiej, Maciej wybrał mamę.

– Jak mnie zaprosili, żebym zatańczyła z synem, to wydawało mi się to nie do pokonania. Mój perfekcjonizm, moje wszystko, że ja mam wyjść przed kamerę i zrobić to przed całą Polską na żywo. Kiedyś to było dla mnie nie do zrobienia w ogóle. Od liceum nie tańczyłam – przyznała Anna Markiewicz-Musiał w rozmowie z telewizją Republika.

Występ pary został bardzo gorąco przyjęty przez publiczność i jurorów. Zarówno mama jak i syn dali z siebie wszystko i pokazali prawdziwą klasę.

Dziennikarze “Republiki” postanowili zapytać mamę o sekret jej udanych relacji z synem

– Byłam zawsze blisko Maćka. Starałam się żyć jego radościami i problemami. (…) Maciek miał ogromną potrzebę poszukania swojej własnej tożsamości, a żeby to zrobić, musiał się odciąć ode mnie. Mając 16 czy 17 lat powiedział, że chce się wyprowadzić z domu. Wtedy zamarłam. (…) Dotrwał do 18. roku życia i się wyprowadził. Pierwsze dni były bardzo ciężkie (…) Zawsze mówię “daj mu wolność”, to on nie będzie uciekał od ciebie, tylko będzie lgnął do ciebie – wyznała pani Anna i dodała, że być może właśnie dzięki temu wzajemnemu zaufaniu i zrozumieniu ta więź jest tak silna.

Niedawno aktor postanowił pomóc w promocji firmy swojej mamy i zareklamował ją na swoim Instagramie, przy okazji uchylając rąbka tajemnicy ze swojego życia prywatnego

– Ta piękna Pani to moja mama, która od roku prowadzi swój znakomity sklep @zapachnieba.pl, w którym sprzedaje świece (które sama robi), zapachy, a także torby i trochę ubrań (ostatnie zdjęcie), gdyby ktoś szukał pomysłu na uroczy świąteczny prezent to polecammmmm 🌝 – napisał Musiał wrzucając wspólne zdjęcie z mamą. W komentarzach od razu zawrzało, kiedy okazało się, że sformułowanie “piękna Pani” wcale nie jest nad wyraz. Zdjęcie Anny Musiał z miejsca podbiło serca internautów, a wielu z komentujących wprost przyznało, że wygląda jak jego siostra, a nie mama.