Lider niezwykle niegdyś popularnego zespołu Sumptuastic chciał dorobić sobie na produkcji narkotyków. Przeszkodziła mu w tym policja.
Powstały w 2000 roku Sumptuastic szybko zaczął piąć się po szczeblach kariery. Już ich debiut osiągnął status złotej płyty, a sam zespół dwukrotnie rywalizował na festiwalu w Sopocie. Ostatnią płytę wydali w 2016 roku.
Jego liderowi zyski z tantiemów i biletów na koncerty najwyraźniej przestały wystarczać. Jak ujawniło Radio Wrocław policja aresztowała go kiedy podjechał samochodem do swojego domu w Bolesławcu. W trakcie przeszukania w jego garażu znaleziono prowizoryczne laboratorium w którym mógł wytwarzać narkotyki i materiały wybuchowe.
Mężczyzna trafił na trzy miesiące do aresztu tymczasowego. Prokuratura postawiła mu zarzuty wytwarzania substancji psychotropowych na handel, posiadania służących do ich posiadania przyrządów oraz substancji wybuchowej, która „może sprowadzić niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób lub mienia w wielkich rozmiarach”. W związku z tym ostatnim zarzutem w trakcie przeszukania policjanci musieli ewakuować okolicznych mieszkańców.
Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.