Najnowsze wiadomości ze świata

Lewica jest oburzona, bo Disney nie chciał puścić proaborcyjnych reklam

Amerykańska lewica jest oburzona na Disneya. Firma bowiem miała odmówić publikacji proaborcyjnych reklam na swojej platformie streamingowej Hulu.

Po obaleniu przez SCOTUS Roe v. Wade Demokraci uznali, że kwestia prawa do zabijania dzieci będzie lokomotywą ich kampanii wyborczej w listopadowych wyborach. Partyjne organizacje odpowiedzialne za kampanie do Senatu, Izby Reprezentantów oraz Stowarzyszenie Demokratycznych Gubernatorów przygotowały więc reklamy wyborcze, w których krytykują Republikanów za walkę z aborcją. Umieścili je na Facebooku, YouTube, Roku, wysłali je do telewizji NBC. Chcieli także wyemitować je na Hulu oraz w lokalnym oddziale telewizji ABC w Filadelfii i na kanale sportowym ESPN, które również należą do Disneya.

Kilka dni później reklamy zostały puszczone w mediach społecznościowych i w NBC. Nie zostały jednak puszczone na Hulu. Działacze Demokratów twierdzą, że nie dostali w związku z tym żadnych informacji od serwisu. Po kolejnych pytaniach usłyszeli, że chodzi o ich treść. Następnie Hulu przestało odbierać telefony i odpisywać na maile od ich prawników. W czwartek napisali do nich, że zaakceptują te reklamy, ale wkrótce potem poinformowali, że wysłali tę wiadomość przez pomyłkę.

Demokraci nie ukrywają, że są wściekli. We wspólnym oświadczeniu przedstawiciele partyjnych organizacji odpowiedzialnych za te reklamy stwierdzili, że stosowana przez Hulu „cenzura prawdy jest oburzająca, obraźliwa i jest kolejnym krokiem wzdłuż niebezpiecznej dla naszego kraju ścieżki”. „Wyborcy mają prawo znać fakty o tym, co MAGA Republikanie sądzą o takich sprawach jak aborcja – i Hulu wyrządza im wielką krzywdę blokowaniem wyborców przed poznaniem prawdy o działaniach Partii Republikańskiej i zabranianiem dyskusji o tych sprawach” – dodali.

Hulu jak na razie odmówiło jakichkolwiek komentarzy w tej sprawie, którą jako pierwszy ujawnił Washington Post. Osoba znająca ich zasady akceptacji reklam powiedziała anonimowo WaPo, że firma ich nie ujawnia publicznie, ale zabrania puszczania reklam, które dotyczą kontrowersyjnych tematów, nawet jeśli nie dotyczą one polityki. Dodała, że każda reklama jest oceniana indywidualnie.

Warto odnotować, że to nie jest pierwszy raz, kiedy Hulu odmówiło lewicy reklamowania zabijania dzieci. W maju oskarżyła ją o to kongresman Caroly Bourdeaux. Lewicowy portal Jezebel informował również, że odmówili puszczenia proaborcyjnej reklamy Surajowi Patelowi, który kandyduje do Kongresu w Nowym Jorku.

Źródło: Stefczyk.info na podst. The Hill Autor: WM
Fot.

Polecane artykuły

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Zamknij