Lekarz z zakazem wykonywania zawodu miał pracować w szamotulskim SOR-ze. Sprawę zgłoszono do prokuratury, a z lekarzem rozwiązano umowę w trybie natychmiastowym.
O sprawie napisał w środę lokalny portal mojewronki.pl. Dyrektor szpitala w Szamotułach Remigiusz Pawelczak powiedział portalowi, że w poniedziałek dowiedział się, że lekarz ma zakaz wykonywania zawodu. Wtedy poinformował go, że do wyjaśnienia sprawy odsuwa go od wykonywania usług medycznych. Gdy zebrał więcej informacji, w trybie natychmiastowym rozwiązał z nim umowę o świadczeniu usług.
Według relacji lokalnych mediów dyrektor szpitala skierował także zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez lekarza.
„Pierwszy raz spotykamy się z taką sytuacją, bo oprócz znalezienia informacji na stronie internetowej Izby Lekarskiej nie otrzymaliśmy do teraz informacji od żadnej instytucji, że doktor jest pozbawiony prawa wykonywania zawodu. Jeśli coś się działo, moglibyśmy przecież zareagować” – powiedział Pawelczak portalowi mojewronki.pl.
Dodał, że przygotowuje pismo do Ministerstwa Sprawiedliwości, Ministerstwa Zdrowia, Izby Lekarskiej, NFZ, a także do innych instytucji o tym, że pracodawcy ochrony zdrowia powinni mieć możliwość natychmiastowego uzyskiwania informacji, że dany lekarz, pielęgniarka, położna czy fizjoterapeuta utracili prawo do wykonywania zawodu.
Pawelczak zapowiedział, że oczekuje od tych instytucji pilnego systemowego rozwiązania tego problemu.