Lech Kołakowski odchodzi z Prawa i Sprawiedliwości i zostaje posłem niezrzeszonym- informuje Polsat News. Oznacza to, że od dziś Zjednoczona Prawica ma 234 posłów.
Powodem decyzji Kołakowskiego była afera związana z projektem ustawy “piątki dla zwierząt”, która podzieliła obóz Zjednoczonej Prawicy. Polityk od samego początku był jej mocnym przeciwnikiem i głosował przeciwko projektowi wraz z kilkoma innymi posłami PiS, którzy później zostali zawieszenie w prawach członka.
O swoim odejściu Kołakowski informował już w zeszłym tygodniu podczas rozmowy z radiem RMF FM. Stwierdził wówczas, że wraz z nim szeregi partii opuści jeszcze paru polityków, z którymi utworzy koło poselskie. Na razie jednak nie znamy jego nazwy.