0 
1043 
Nie milkną echa ws. wtorkowych rozmów na linii Biden-Putin. Według niezależnego białoruskiego dziennikarza Tadeusza Giczana, któremu udało się ujawnić szczegóły operacji “Śluza”, amerykański Kongres miał podjąć kontrowersyjne decyzje dotyczące usunięcie z budżetu sankcji wobec Rosji za Nord Stream 2.
We wtorek doszło do wideokonferencji z udziałem Joe Bidena oraz Władimira Putina. Głównym tematem rozmów była eskalacja napięć na granicy pomiędzy Rosją i Ukrainą oraz związaną z tym obawą przed wybuchem konfliktu. Kreml domagał się od Waszyngtonu gwarancji, aby w najbliższej przyszłości niedoszło do rozszerzenia strefy NATO na wschodzie Europy, a przede wszystkim w sąsiedztwie Rosji. Według administracji prezydenta USA polityk z ramienia Demokratów miał nie udzielić rosyjskiemu przywódcy żadnych zapewnień w tym zakresie.
Jak się jednak okazuje cała sprawa może mieć drugie dno. Według niezależnego białoruskiego dziennikarza Tadeusza Giczana tuż po zakończeniu rozmowy pomiędzy prezydentami amerykański Kongres miał podjąć decyzję o usunięciu z budżetu zapisu dotyczącego sankcji za Nord Stream 2, rosyjskiego długu państwowego i 35 rosyjskich osób. Dokument miał zostać wydany przez jedną z komisji działających w Izbie Reprezentantów.
The U.S. Congress removed sanctions against Nord Stream 2, Russian sovereign debt, and 35 Russian individuals from the draft defense budget. The announcement came right after the Biden-Putin call. pic.twitter.com/IhWxz0u0xM
— Tadeusz Giczan (@TadeuszGiczan) December 7, 2021
— Tadeusz Giczan (@TadeuszGiczan) December 7, 2021
O sprawie piszą także rosyjskie media, a także ekspert w zakresie energetyki Wojciech Jakóbik, który pełni także rolę redaktora naczelnego “Biznes Alert”. Jego zdaniem administracja Bidena ws. Nord Stream 2 ma liczyć przede wszystkim na zapewnienia ze strony Niemiec, w przypadku, gdyby doszło do inwazji na Ukrainę.
Obserwuj nas w Google News
Ładowanie ...
