Kto zostanie następnym prezydentem USA? Ciekawe wyniki sondażu

Sondażownia CAPS/Harris wykonała sondaż dotyczący tego, kto wygra następne prawybory prezydenckie Partii Republikańskiej. Okazuje się, że Donald Trump nadal jest najpopularniejszym przedstawicielem amerykańskiej prawicy – i ma spore szanse na pokonanie Bidena.

Żaden z czołowych Republikanów nie zadeklarował jeszcze swojej chęci startu, chociaż niektórzy z nich dość otwarcie to sugerowali. Sondażownia wybrała więc nazwiska ośmiu najbardziej prawdopodobnych kandydatów. W takim wariancie były prezydent nie dał żadnych szans konkurencji. Dostał aż 57% głosów. Na drugim miejscu z wynikiem 12% znalazł się gubernator Florydy Ron DeSantis a trzeci był były wiceprezydent Mike Pence, który otrzymał 11% poparcia. Żaden z pozostałych kandydatów nie wywalczył dwucyfrowego poparcia.

Gdyby Trump zdecydował jednak, że nie wystartuje, to walka o nominację odbędzie się między DeSantisem, który w tym wariancie ma 30% i Pencem z 24% poparcia. Trzecie miejsce zajął w nim senator Ted Cruz, który w 2016 zajął drugie miejsce. Jego 14% poparcia oznacza, że ma jeszcze jakieś szanse na zwycięstwo.

W samych wyborach Trump również będzie miał duże szanse na zwycięstwo. Gdyby zmierzył się znowu z Bidenem, to dostałby 46% głosów a obecny prezydent 40%. Gdyby Biden przeszedł na emeryturę a Demokraci wystawili na jego miejsce wiceprezydent Harris, to wynik Trumpa byłby jeszcze lepszy, 49% do 39%.

Biden na razie zapowiada, że wystartuje na drugą kadencję. Sondaż pokazuje jednak, że cieszy się mniejszym poparciem wśród Demokratów niż Trump wśród Republikanów. W hipotetycznych prawyborach dostałby 32% głosów, Harris 14%, Bernie Sanders i Hillary Clinton po 11%. Gdyby jednak zrezygnował, to wygrałaby je Harris z wynikiem 23%, Clinton zajęłaby drugie miejsce z 17% a Sanders trzecie z 12%.