To “czarny koń”, a nie faworyt, zazwyczaj wygrywa wyścig o fotel selekcjonera reprezentacji – ocenił były bramkarz Józef Wandzik. 52-krotny reprezentant Polski podzielił się swoimi spostrzeżeniami odnośnie poszukiwań trenera biało-czerwonych.
“Jakie kryteria powinien spełniać selekcjoner? Przecież musi umieć złapać wspólny język z drużyną. Każdy ma swój warsztat pracy. Jeden dużo krzyczy, chce mieć dyscyplinę żołnierską (…)” – czytamy w cytowanej przez PAP wypowiedzi Wandzika.
Były bramkarz odniósł się również do kwestii, czy Polaków powinien trenować obcokrajowiec. W jego ocenie zagraniczny selekcjoner to sposób, by zyskać na czasie. Od Polaka wszyscy od razu będą oczekiwać sukcesów – ocenił.
Wandzik zwrócił również uwagę na chaos i złą atmosferę wewnątrz oraz wokół drużyny: “Trzeba to jakoś wyprostować. Kadra – jak kiedyś – bywa wyśmiewana, co na pewno nie pomaga”.